Spis treści
Śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości
Chodzi o śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, które prowadzi Prokuratura Krajowa. Do tej pory postawiła zarzuty siedmiu osobom, z których trzy trafiły do aresztu. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się funduszem, którego głównym celem, w założeniu, miała być i jest pomoc ofiarom przestępstw. W związku ze śledztwem w kilkudziesięciu miejscach w kraju ABW wraz z prokuratorami przeprowadziła w marcu br. przeszukania, m.in. w domu byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Marcin Romanowski popełnił 11 przestępstw?
Rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała w komunikacie, że „zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci osobowych źródeł dowodowych, dokumentacji dotyczącej postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników informacji wskazuje na dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że poseł Marcin Romanowski popełnił 11 przestępstw”.
Przestępstwa te polegały – czytamy w komunikacie – „na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności poprzez przekraczanie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach, wyrządzanie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych”.
Areszt dla Marcina Romanowskiego?
Rzecznik Prokuratora Generalnego zaznaczyła, że duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Marcina Romanowskiego wskazanych czynów, daje podstawę do przedstawienia mu zarzutów, co stanowi przesłankę do zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego. Z kolei okoliczności sprawy – przekazała prok. Adamiak – stwarzają realną obawę bezprawnego utrudniania postępowania przez Romanowskiego, co uzasadnia wniosek o jego zatrzymanie, a następnie niezwłoczne wystąpienie z wnioskiem do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania „z uwagi na istniejącą obawę matactwa oraz grożącą surową karę”.
Wniosek ws. uchylenia immunitetu Marcina Romanowskiego już w Sejmie
Rzecznik prasowa marszałka Szymona Hołowni Katarzyna Karpa-Świderek potwierdziła dziennikarzom w Sejmie, że wniosek dotyczący uchylenia immunitetu Marcina Romanowskiego wpłynął już do Kancelarii Sejmu.
– Wniosek w sprawie uchylenia immunitetu, ale także zatrzymania posła Romanowskiego wpłynął do Kancelarii Sejmu w środę przed południem. Został przekazany przez Prokuraturę Krajową. Wiemy, że wniosek jest obszerny, ponieważ liczy aż 67 stron. Dotyczy nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości – powiedziała.
Wyjaśniła, że wniosek zostanie oceniony pod względem formalnym przez Kancelarię Sejmu. – W momencie, w którym ocena się zakończy - nadaliśmy jej priorytet, więc będzie przeprowadzona tak szybko, jak to możliwe – wniosek trafi do komisji regulaminowej. Komisja oceni go, nie tylko pod kątem formalnym, ale również zasadności zarzutów. Następnie wyda opinię i wtedy Prezydium Sejmu podejmie decyzję dotyczącą tego, kiedy i czy taki wniosek poddać pod głosowanie na sali plenarnej – tłumaczyła.
PiS: Wniosek o areszt posła Romanowskiego to forma represji
Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział na konferencji prasowej, że „poseł Romanowski jest atakowany przez rządzącą większość”. – Dla mnie to jest zemsta i represja w takim stylu, jakiego doświadcza opozycja za naszą wschodnią granicą. My nie przyłączamy się do działań, jakie stosuje (Alaksandr) Łukaszenka czy (Władimir) Putin – ocenił.
– Jeżeli we wniosku jest stwierdzenie, że (Romanowski) ma być aresztowany, ponieważ „mataczył”, to czy polityk KO Roman Giertych, który zorganizował kilka konferencji prasowych w Sejmie w tej sprawie też mataczył czy nie? - zapytał.
Zdaniem szefa klubu PiS, wniosek o areszt Romanowskiego jest z jednej strony formą represji a z drugiej - formą odwrócenia uwagi opinii publicznej od sprawy kryzysu migracyjnego i kryzysu finansowego. – Wyczerpała się formuła komisji śledczych, więc mamy teraz kolejną odsłonę igrzysk – ocenił.
