Erupcja wulkanu Merapi w Indonezji. Z krateru buchnęła gorąca chmura dymu na wysokość do siedmiu kilometrów - podała krajowa agencja zarządzania katastrofami.
Wulkan znajduje się w specjalnym regionie Yogyakarta w Indonezji i dostrzeżono wypływ lawy o długości półtora kilometra – podały lokalne władze.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Wysłano ostrzeżenia
Mieszkańcy pobliskich miejscowości zostali ostrzeżeni, aby nie zbliżali się do zagrożonego rejonu w promieniu od trzech do siedmiu kilometrów od krateru.
Merapi o wysokości 2963 metrów jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Indonezji i każda nowa erupcja stawia momentalnie miejscowe służby w stan najwyższego pogotowia.
Oczekiwanie na ewakuację
Jak na razie nie ewakuowano żadnych ludzi z tego rejonu - mówił jeden z pracowników lokalnego punktu monitoringu.
Zaobserwowano ruchy kilku strumieni lawy. Jeśli ich zasięg nadal będzie się zwiększał, a odległość będzie większa niż siedem kilometrów od wulkanu, zostanie zarządzona ewakuacja mieszkańców – dodał Yulianto.
Położona w Pacyficznym Pierścieniu Ognia Indonezja ma więcej wulkanów niż jakikolwiek inny kraj na kuli ziemskiej. Ostatnia gwałtowna erupcja Merapi miała miejsce w 2010 roku, zabijając ponad 350 osób.
