Pożar dachu sortowni zakładu nr 1 na terenie pokopalnianym Kopalni Mysłowice wybuchł we wtorek nad ranem.
- Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 3.30. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy PSP. W trakcie działań okazało się, że pożar znajduje się w trudnodostępnej części obiektu i rozprzestrzenia się, dlatego na miejsce zadysponowano dodatkowe siły i środki w postaci zastępów OSP oraz pluton gaśniczy z drabiną z Katowic - relacjonuje mł. bryg. mgr Wojciech Chojnowski, oficer prasowy
Komendanta Miejskiego PSP w Mysłowicach.
Pożar został ugaszony około 6.00. Dalsze działania polegały na dogaszaniu pogorzeliska. Na miejscu działało w sumie dziesięć zastępów straży pożarnej. Ostatecznie akcja została zakończona po 8.30, a teren przekazano zarządcy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka
