Pożar kamienicy w Szczecinie. Trzy osoby nie żyją
Ogień wybuchł w piątek (Wszystkich Świętych) po południu. Strażacy dostali wezwanie o godz. 13.19. Paliło się mieszkanie na drugim piętrze w tzw. drugiej oficynie.
Mieszkało tu małżeństwo P. Mieli po ok. 65 lat. Oboje zginęli. Trzecia ofiara to lokatorka mieszkania nad nimi. Jej ciało znaleziono na klatce schodowej.
Szczecin: Pożar w kamienicy. Trzy osoby nie żyją:
Śledztwo prokuratury
Prokuratura Szczecin Śródmieście prowadzi śledztwo w sprawie pożaru i przyczyn jego wybuchu w kamienicy przy ulicy Małkowskiego.
- Do tej sprawy związanej z pożarem nikt nie został dotychczas zatrzymany i nikomu nie przedstawiono zarzutów - informuje prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Jeszcze wczoraj prokuratura poprosiła o udział biegłego z zakresu pożarnictwa.
- Zakończono oględziny związane z miejscem zdarzenia - dodaje prokurator. - Prowadzone były z udziałem biegłego. Czekamy na tę opinię, która ma wskazać na przyczyny wybuchu pożaru. Przede wszystkim odpowiedź na pytanie, czy przyczyną było działanie człowieka, czyli mówiąc krótko, podpalenie czy ewentualnie można mówić o innej przyczynie powstałej niezależnie od działania człowieka, która ten pożar zapoczątkowała. Opinia może być znana za około dwa tygodnie. Przy czym, nie jest to żaden termin sztywny, jak wynika to z naszego doświadczenia.
Wczoraj na miejscu pojawił się prezydent Piotr Krzystek ze swoim zastępcą, Krzysztofem Soską. Była też obecna szefowa STBS.
Szczecin: Pożar w kamienicy. Trzy osoby nie żyją:
- Mamy zalane instalacje elektryczne, wszystko co jest możliwe, jak państwo wiecie, w takich sytuacjach wymaga wymaga sprawdzenia, wysuszenia, a to potrwa - powiedział prezydent. - Te mieszkania z pewnością będą do remontu. Sam budynek, jak widać, nie jest istotnie uszkodzony. Te rodziny, które pozbawione są możliwości przebywania w budynku, dla nich zabezpieczamy możliwość spędzania nocy, być może też kolejnej, w hotelach. Jeśli będą potrzebne lokale zamienne, a najprawdopodobniej tak, z uwagi na to, że mieszkania są zalane poniżej, więc będą wymagały remontu, takie mieszkania też STBS zabezpieczy.
Tomasz Klek poinformował, że nikt z poszkodowanych w tym pożarze i akcji gaśniczej nie skorzystał z możliwości mieszkania w hotelu, zaproponowanego przez Piotra Krzystka.
Odcięto gaz i prąd, ale zdaniem prezydenta, po sprawdzeniu bezpieczeństwa budynku, prąd będzie podłączony. Mieszkańcy, których mieszkania nie ucierpiały w wyniku pożaru i akcji gaśniczej będą mogli wrócić do siebie.
- Jeśli tylko oględziny na to pozwolą i będzie można uruchomić przynajmniej zasilanie w prąd, to te osoby będą mogły wrócić do swoich mieszkań - zapewnił prezydent.
Z nowych informacji wynika, że budynek nie został uszkodzony przez pożar i wodę.
Strażakom pożar udało się szybko opanować, mimo trudnych warunków. Ze względu na charakter zabudowy kamienicy nie mogli wjechać na podwórko. Wąż z wodą musieli ciągnąć przez około 100 metrów z samochodu do mieszkania.
Szczecin: Pożar w kamienicy. Trzy osoby nie żyją. "Otworzyła...
st. kpt. Andrzej Gawlik o tragedii w kamienicy na ul. Małkowskiego:
Relacja z wydarzenia, wypowiedź sąsiada poszkodowanych:
Prezydent Szczecina przyjechał na miejsce tragicznego pożaru
CZYTAJ TEŻ:
