Poznań: Nastolatkowie pobili 9-latka z Ukrainy. Policja szuka młodocianych sprawców

M.S.
Do pobicia doszło w okolicach rynku Łazarskiego w Poznaniu
Do pobicia doszło w okolicach rynku Łazarskiego w Poznaniu Waldemar Wylegalski
9-letni chłopiec z Ukrainy został pobity w wyniku, czego trafił do szpitala. Policjanci poszukują sprawców.

9-latek często jeździ rowerem w okolicy rynku Łazarskiego

Jak podaje RMF FM 9-latek przyjechał do Polski w marcu tego roku, wraz ze swoją mamą. Razem mieszkają w okolicach rynku Łazarskiego. Nieopodal chłopiec się też uczy. To właśnie tam doszło do pobicia.

Z informacji wynika, że chłopiec pokłócił się z jedną z nastolatek. Kilka godzin później w okolicy na chłopca czekała około 15-osobowa grupa nieletnich. Jeden z jej członków zrzucił chłopca z roweru i brutalnie pobił.

– Na szczęście okazało się, że nie miał poważniejszych obrażeń. Czekamy teraz na ich opis. Mamy też zabezpieczony monitoring z miejsca zdarzenia

– wyjaśniał w rozmowie z RMF FM Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Do zdarzenia doszło 9 września.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Cała Wielkopolska długo żyła tą historią. Czworo nastolatków wraz z dorosłą kobietą uprowadziło 14-latkę, którą w zaledwie kilka godzin brutalnie zgwałcono, ogolono jej głowę i brwi, a także przypalano papierosami. Nastolatka przeżyła prawdziwy koszmar. Podobnych historii jest jednak więcej. W galerii przypominamy najgłośniejsze i najbardziej szokujące sprawy z Wielkopolski -->

Przerażające historie o porwaniach i wykorzystywaniu dzieci ...

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl