Poznań: Trzy lata temu odszedł dominikanin ojciec Jan Góra

Marek Zaradniak
O.Jan Góra odszedł trzy lata temu
O.Jan Góra odszedł trzy lata temu Sławomir Seidler
W piątek mija trzecia rocznica śmierci dominikanina ojca Jana Góry. Twórcy Spotkań Młodych na Polach Lednickich.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich dominikanów zmarł o godzinie 19.33. Poczuł się źle podczas odprawiania mszy świętej. Przeszedł do swojego biura i zasłabł. Przyczyną zgonu był obrzęk płuc i zatrzymanie akcji serca.

Jan Wojciech Góra urodził się 8 lutego 1948 roku w Prudniku koło Opola. Był dominikaninem (Zakon braci Kaznodziejów), doktorem teologii, duszpasterzem akademickim w Poznaniu, rekolekcjonistą, prozaikiem, twórcą i animatorem ośrodków duszpasterskich na Jamnej, w Hermanicach i nad Lednicą. Tan też stworzył Dom Jana Pawła II nad Lednicą. Jego najważniejszym dziełem były organizowane od roku 1997 spotkania ludzi młodych nad Lednicą pod Bramą-Rybą.

Do zakonu dominikanów wstąpił w roku 1966 roku. W latach 1967-1974 studiował w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Ojców Dominikanów w Krakowie, gdzie w 1972 roku złożył śluby wieczyste, a w 1974 roku przyjął święcenia kapłańskie.

W 1976 roku obronił pracę magisterską na Wydziale Teologicznym Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, a w 1981 roku na tym samym wydziale uzyskał tytuł doktora teologii. W latach 1977-1987 był duszpasterzem młodzieży szkół średnich w Poznaniu, a od 1987 do 2012 roku duszpasterzem akademickim w Poznaniu.

W roku 1991 o. Jan Góra współorganizował VI Światowy Dzień Młodzieży na Jasnej Górze. Od 1992 roku tworzył Dom Świętego Jacka - ośrodek duszpasterski na górze Jamna niedaleko Tarnowa, gdzie wybudował Sanktuarium Matki Niezawodnej Nadziei.
Był propagatorem idei małych ojczyzn organizatorem konkursów literackich im. Romana Brandstaettra, współpracownikiem wielu pism i wydawnictw. Był autorem m.in. takich książek jak „Pijani Bogiem”, „Jeżeli jest się inteligentem” „Skrawek nieba” czy „Poznań. Kościuszki 99”. Jego relacjom z Janem Pawłem II poświęcona jest książka Jana Grzegorczyka „Święty i błazen”.

Gdyby żył, 8 lutego tego roku ojciec Jan Góra obchodziłby 70. urodziny. Dlatego ci, którzy go znali, spotkali się 5 lutego w Teatrze Muzycznym na koncercie wspomnieniowym "Nasz ojciec. Poznań Janowi Górze". Jego pomysłodawcą był dominikanin o. Nikodem Brzózy, a prowadzili związani niegdyś z duszpasterstwem akademickim Natalia Chromińska i Bogdan Kowalski. Teksty Jana Góry czytali aktorzy Maja Komorowska, Wiesław Komasa i Paweł Binkowski. Podczas trwającego ponad cztery godziny koncertu były wspomnienia i ulubione pieśni Jana Góry z "Orłami" i "Abba, Ojcze" na czele. Na wiszącej nad sceną symbolicznej rybie zapłonęło 70 świeczek.

Także w lutym tego roku na Polach Lednickich można było zobaczyć widowisko „Tyle dobra”. Jego tytuł wziął się od słów jakich o. Jan Góra użył w kazaniu na dzień przed śmiercią. Tymi słowami cieszył się z wszystkich przyjaciół Lednicy. W widowisku zatańczył balet kierowany przez Dominikę Babiarz będącą zarazem autorką choreografii. Usłyszeliśmy Standby Orchestrę i Scholę Lednicką. Muzykę skomponował Radosław Mateja. Zabrzmiały utwory bliskie o. Janowi Górze, te które przywoził z Taize i do których układał słowa.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
poznan
czciciel mamony, zaklamany czlowiek ,obludnik nacechowany na zysk ,
a
anty
osobiscie poznalem tego hipokryte . oszusta , bawohwalce jp2 wszystko zrobil by dla slawy i kasy ale cudzymi rekami nawet zyda przysposobil by byc na swieczniku

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Wróć na i.pl Portal i.pl