Pracownica przedszkola umożliwiała Rosjanom ataki na Charków. Została już zatrzymana

Opracowanie:

1 kwietnia 2024, 15:11

Wideo

Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa SBU zatrzymali agenta rosyjskich służb w Charkowie. Okazało się, że tym agentem jest kobieta pracująca w jednym z przedszkoli. Przekazywała ona najeźdźcom informacje na temat lokalizacji ukraińskich jednostek wojskowych i uzbrojenia w Charkowie. Korygowała też ataki rakietowe na to miasto.

Spis treści

Przedszkolanka służyła Rosjanom. Co takiego robiła?
Co grozi zdrajczyni?

Przedszkolanka zdradziła ojczyznę. Pomagała najeźdźcom w atakach na Charków Telegram/SBU

Przedszkolanka służyła Rosjanom. Co takiego robiła?

SBU zatrzymało przedszkolankę z Charkowa. Okazało się, że była ona agentem rosyjskiego wywiadu. Jak się okazało, przygotowywała ataki rakietowe oraz te za pomocą dronów na Charków. Przekazywała okupantom informacje o tym, gdzie znajdują się ukraińskie wojska w mieście oraz jak są uzbrojeni obrońcy miasta. Przedszkolanka często bywała w pobliżu militarnych obiektów. Po obserwacjach, za pomocą messengera, przekazywała Rosjanom m.in. mapy Google z dokładnymi współrzędnymi wojsk Ukrainy czy przybliżonej liczby personelu i sprzętu wojskowego.

Zmasowany atak Putina. Pociski spadły na Kijów i Charków - WIDEO

Trwa zmasowany atak rakietowy Rosji na Kijów. W centrum miasta we wtorek po godz. 7 (godz. 6 w Polsce) słychać było głośne eksplozje. Według władz stolicy Ukrainy związane jest to z działaniem obrony ...

Adam Kielar

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Ukraina odrzuciła ultimatum Putina. Jaki był efekt?

Około 120 rakiet, do tego nieznana liczba dronów, runęły w piątek na ukraińskie miasta. Celem była infrastruktura krytyczna. Obrona przeciwlotnicza Ukrainy stanęła na wysokości zadania.

Kazimierz Sikorski

Co grozi zdrajczyni?

Wojska rosyjskie za pomocą przedszkolanki przygotowywały ataki powietrzne na Charków. Kobieta została zatrzymana w swoim domu. SBU przeszukało mieszkanie, rekwirując m.in. telefon, z którego komunikowała się z najeźdźcami. SBU wręczyli jej zawiadomienie o podejrzeniu zdrady państwa. Przedszkolanka trafiła do aresztu. Grozi jej dożywotnie więzienie oraz konfiskata mienia.

Źródło: