Pasek artykułowy - wybory

Prawie 160 posesji w okolicach Krosna Odrzańskiego zostało dotkniętych powodzią. Najwięcej w Osiecznicy

Łukasz Koleśnik
Wideo
od 12 lat
W czwartek (26 września) woda w Odrze w okolicach Krosna Odrzańskiego zaczęła opadać. W sumie powodzią dotkniętych zostało blisko 160 posesji, z czego około 100 w samej Osiecznicy. Za kilka dni poznamy dokładną skalę zniszczeń spowodowanych przez wysoką wodę.

Fala powodziowa na Odrze przeszła przez Krosno Odrzańskie we wtorek (24 września). Wówczas poziom wody w rzece osiągnął 549 centymetrów, czyli praktycznie taką samą wysokość, jak podczas powodzi w 2010 roku. W czwartek (26 września) woda zaczęła opadać. Obecnie ma około 527 centymetrów, czyli już ponad 20 cm mniej od najwyższego stanu.

Prawie 160 zalanych posesji

Krosno Odrzańskie w znacznej mierze obroniło się przed powodzią dzięki nowemu obwałowaniu. Przez podsiąki wystąpiły tylko lokalne podtopienia. Najbardziej ucierpiały okoliczne miejscowości: Osiecznica, Stary Raduszec i Radnica.

- Wały od Starego Raduszca do Czarnowa i w Krośnie Odrzańskim nadal trzymają! - poinformował w czwartek burmistrz Grzegorz Garczyński. - W Osiecznicy, w Starym Raduszcu i Radnicy łącznie 156 domów podtopionych/zatopionych.

Urząd Miasta w Krośnie Odrzańskim w dalszym ciągu prosi o osuszacze.

Woda w okolicach Krosna Odrzańskiego powoli opada. Zalanych zostało ponad 150 posesji. Najwięcej w Osiecznicy.

Prawie 160 posesji w okolicach Krosna Odrzańskiego zostało d...

Sytuacja powodziowa została przedstawiona podczas czwartkowej sesji powiatu krośnieńskiego. Stabilizuje się sytuacja w Starym Raduszcu, skąd woda systematycznie ustępuje. W Osiecznicy podtopionych jest około 100 domostw. Tam woda opadać będzie najwolniej.

- W magazynie powiatowym jest już blisko 50 osuszaczy, a w sobotę odbierzemy 100 woderów, które będziemy systematycznie przekazywać lokalnej społeczności — mówi starosta krośnieńska, Anna Januszkiewicz.

Podziękowała również za pomoc przedstawicieli i włodarzy sąsiednich gmin. - Chciałabym podziękować burmistrzowi Gubina Zbigniewowi Bołoczko, wójtowi gminy Dąbie Bogusławowi Zarazie oraz wójtowi gminy Bobrowice Wojciechowi Wąchale oraz ich pracownikom, ponieważ jak tylko minęło zagrożenie w ich regionie, momentalnie zaangażowali się we wsparcie miejsc zagrożonych przez Odrę — powiedziała A. Januszkiewicz podczas sesji.

Sytuacja jest też opanowana w Połęcku (gmina Maszewo), któremu zagrażała Odra oraz w gminie Gubin, gdzie mieszkańcy wspólnymi siłami umocnili ujście Nysy Łużyckiej do Odry.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
" prognozy nie są zbyt alarmujące"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl