Trzej złodzieje zostali na mocy prawa islamskiego skazani na odrąbanie rąk za kradzież. Jak ustalił sąd, mężczyźni ukradli w mieście Omdurman 52 butle z gazem. To pierwszy taki wyrok od prawie dekady.
Świat zaniepokojony
Wyrok zaniepokoił społeczność międzynarodową, bo wojskowa dyktatura wdraża kolejne surowe przepisy. W październiku 2021 r. w wyniku wojskowego zamachu stanu usunięto premiera Sudanu Abdullę Hamdoka i przywrócono kilka nieludzkich i okrutnych praw.
Oprócz odrąbania rąk mężczyźni zostali skazani na trzy lata więzienia i grzywnę o równowartości 2800 funtów każdy.
Skazańcy przebywają obecnie w więzieniu Koper w Chartumie. To ten sam zakład karny, w którym po usunięciu wojskowego dyktatora w 2019 r. nadal przetrzymywany jest były prezydent Omar al-Baszir.
Prawnik skazanych Samir Makeen mówi, że pomimo zmian politycznych w kraju, nic się nie zmieniło pod względem praw człowieka.
Krytyka obrońców praw człowieka
Afrykańskie Centrum Studiów nad Sprawiedliwością i Pokojem, organizacja praw człowieka z siedzibą w Ugandzie, potępiło wyrok i stwierdziło, że kara była formą usankcjonowanych przez państwo tortur.
Zwrócono również uwagę ba to, ze skazani nie mieli obrońców w sądzie, dowody przeciwko nim też były wątpliwe. Oskarżenie oparto na zeznaniach jednej osoby.
dś
