Spis treści
- Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Gliwicach
- Mateusz Morawiecki o obawie dotyczącej sytuacji na polskiej granicy
- Odbudowa polskiego przemysłu zbrojeniowego
- "Ojczyznę stawiamy na piedestale"
- Szef rządu o ochronie kopalń
- Przekazanie hal na potrzeby produkcji sprzętu do walki
- Premier w parku Furgoła w Czerwionce-Leszczynach
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Gliwicach
W sobotę, 29 lipca premier Mateusz Morawiecki odwiedza województwo śląskie. O godzinie 8:40 premier złożył wizytę w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łabędy" S.A. w Gliwicach, gdzie odbyła się konferencja prasowa, na której poruszone zostały ważne kwestie. Przed konferencją premier odwiedził również Park im. Piotra Furgoła w Czerwionce - Leszczynach.
Mateusz Morawiecki o obawie dotyczącej sytuacji na polskiej granicy
Podczas konferencji prasowej w Zakładach Mechanicznych "Bumar Łabędy" S.A. w Gliwicach, premier wyraził swoje obawy dotyczące sytuacji na granicy Polski. Powiedział, że Polska od dwóch lat zmaga się z licznymi próbami nielegalnego przekroczenia granicy, a w samym bieżącym roku zarejestrowano już około 16 tysięcy prób, których ściągają Władimir Putin i Alaksander Łukaszenka i "chcą przepchać do Polski".
- Teraz sytuacja staje się jeszcze groźniejsza. Mamy informację, że ponad 100 najemników Grupy Wagnera przesunęło się w kierunku Przesmyku Suwalskiego niedaleko Grodna na Białorusi - mówił Morawiecki.
Według szefa rządu jest to krok w kierunku dalszego ataku hybrydowego na polskie terytorium.
Odbudowa polskiego przemysłu zbrojeniowego
Podczas konferencji prasowej, szef rządu zaznaczył, że „nasi przeciwnicy polityczni, Platforma Obywatelska, chciała się dogadać zawsze z Rosją taką, jaka ona jest”. Przytoczył również cytat Donalda Tuska, który już po ataku Rosji na Krym, Donbas w 2014 roku powiedział, że dopóki on rządzi, to Polska nie będzie krajem koncepcji antyrosyjskiej.
- Przypominam te słowa, ponieważ mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznym człowiekiem, bardzo niebezpieczną formacją polityczną, która ręka w rękę z Niemcami zgadzała się na budowę tego sojuszu rusko-niemieckiego, opartego o gaz, współpracę gospodarczą" - mówił premier.
Podkreślał on również, że dziś w Niemczech nie brak głosów, że to właśnie tamta współpraca doprowadziła do wojny, doprowadziła do zagrożeń dla całej Europy, dla bezpieczeństwa.
- Przestrzegaliśmy przed tym cały czas, ale nie tylko przestrzegaliśmy. Staramy się także budować siłę polskiej armii, modernizować polską armię i odbudować siłę polskiego przemysłu zbrojeniowego - dodał Mateusz Morawiecki.
"Ojczyznę stawiamy na piedestale"
- Wiele krajów nie wykonuje wyroków TSUE, Unia Europejska to nie jest superpaństwo, a przynajmniej nie dla nas; dla nas Unia Europejska to jest Europa ojczyzn i my naszą ojczyznę stawiamy na piedestale - powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Podczas konferencji szef rządu był pytany o niewykonane przez Polskę wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
- Bardzo wiele krajów przez lata po prostu nie wykonuje wyroków TSUE, nie zgadza się z nimi. Unia Europejska to nie jest żadne superpaństwo, a przynajmniej nie jest superpaństwem dla nas. Dla nas Unia Europejska to jest Europa ojczyzn i my naszą ojczyznę stawiamy na piedestale. To jest dla nas najwyższa wartość - wyjaśnił premier.
Przypomniał, że inne państwa, takie jak np. Francja, Hiszpania czy Grecja, również sprzeciwiają się niektórym wyrokom TSUE i to - jego zdaniem - "jest normalne w Unii Europejskiej". Dodał również, że trzeba pilnować polskich interesów i machnąć ręką na to co inni o nas mówią.
Szef rządu o ochronie kopalń
- Ochroniliśmy polskie kopalnie tam, gdzie tylko mogliśmy. Liczę, że przez długie lata, a może i dekady, będziemy fedrować na Górnym Śląsku, ale jednocześnie dokonując takiej transformacji energetycznej, która leży w interesie Polski" - oświadczył Mateusz Morawiecki podczas konferencji w Gliwicach.
Podczas wydarzenia padło również pytanie o likwidację Kopalni Węgla Kamiennego "Krupiński" i zabrzańskiej kopalni Makoszowy".
- Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i warunki geologiczne na Śląsku, każdy górnik o tym wie, powodują, że coraz trudniej jest wydobywać w sposób rentowny węgiel - odpowiedział premier. Dzieje się tak dlatego, że Unia Europejska - poprzez swoją politykę klimatyczną - nakłada ogromny podatek w postaci kosztów emisji CO2. To w połączeniu z coraz niżej będącymi pokładami powoduje, że coraz trudniej jest korzystać z węgla na Górnym Śląsku - zaznaczył szef rządu.
Podkreślał też, że ochroniono polskie kopalnie tam, gdzie tylko była taka możliwość, oraz że takie działania będą podejmowane tak długo, jak u sterów pozostanie bieżąca władza.
- Liczę na to, że jeszcze długie lata, a może i dekady, będziemy tutaj fedrować na Górnym Śląsku, ale jednocześnie dokonując takiej transformacji energetycznej, która leży w interesie Polski - dodał.
Przekazanie hal na potrzeby produkcji sprzętu do walki
Podczas wizyty Zakładach Mechanicznych Bumar-Łabędy premier Mateusz Morawiecki mówił również o tym, że Armatohaubice Krab to znakomity sprzęt, sprawdzający się na polu walki w obecnych czasach. W związku z tym, resort aktywów państwowych w najbliższym czasie przekaże hale w celu produkcji Krabów w Gliwicach. Dodał, że w piątek kontaktował się w tej sprawie z ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem i - jak mówił - ma obietnicę szefa MAP, że w krótkim czasie "zostanie to zrealizowane".
- Sam tego bardzo skrupulatnie dopilnuję - zapewniał szef rządu.
Premier powiedział, że "inwestycja łączna", to ponad 800 mln zł.
- Mamy zamówienia z wielu innych kierunków, ale potrzebujemy również na nasz własny użytek. I dlatego tutaj, w Bumarze, ta produkcja będzie z całą pewnością bardzo wzmocniona - mówił Mateusz Morawiecki.
Premier w parku Furgoła w Czerwionce-Leszczynach
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził dziś także odnowiony park im. Piotra Furgoła w Czerwionce-Leszczynach. Szef rządu podkreślił, że Piotr Furgoł był powstańcem, który zginął walcząc o Polskę i Śląsk.
- Oddając mu hołd, chciałem też pokazać to piękne miejsce, tutaj wcześniej odpoczywali mieszkańcy – powiedział Mateusz Morawiecki dodając, że park utworzony kilkadziesiąt lat temu, wymagał ogromnych nakładów, ogromnej rewitalizacji, co udało się zrobić.
Więcej o wizycie premiera w Czerwionce-Leszczynach przeczytasz TUTAJ.