Po tym, jak w poniedziałek w Poznaniu zawiązał się komitet poparcia Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, we wtorek do stolicy Wielkopolski przyjechał premier Mateusz Morawiecki.
Podczas wizyty premier spotkał się m. in. z wielkopolskimi przedsiębiorcami. Następnie wziął udział w spotkaniu z Senatem Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, po którym udał się na budowę hospicjum dla dorosłych przy ul. Bednarskiej. Wcześniej jednak Mateusz Morawiecki przekazał czek na budowę Centralnego Zintegrowanego Szpitala Klinicznego. Ma on powstać na tyłach obecnego szpitala przy ul. Przybyszewskiego.
Ponadto Mateusz Morawiecki złożył kwiaty pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca oraz spotkał się z mieszkańcami na placu Wolności, na którym zebrało się około 300-400 sympatyków PiS. W swoim przemówieniu Mateusz Morawiecki przekonywał, że do Wielkopolski w ramach tarczy antykryzysowej wpłynęło już 10 miliardów złotych.
- Te 10 mld złotów to tak jakby w ciągu dwóch miesięcy do Wielkopolski przyszła dwukrotność budżetu miasta Poznania. Tyle potrafiliśmy zrobić w krótkim czasie dla ratowania miejsc pracy w Wielkopolsce. Popatrzmy, co dzieje się w Hiszpanii czy Francji. W bogatych krajach Europy Zachodniej bezrobocie rośnie jak na drożdżach. U nas sytuacja jest dużo lepsza i pod kontrolą właśnie dlatego, że do takich miejsc jak Wielkopolska wpłynęły bardzo duże środki z budżetu centralnego na ratowanie miejsc pracy. I uratowaliśmy te miejsca pracy. Rozmawiałem z przedsiębiorcami wielkopolskimi i oni to potwierdzają. To jest właśnie plan prezydenta Dudy - ratować miejsca pracy i tworzyć coraz więcej nowych - przemawiał premier.
Sprawdź też:
Morawiecki przypomniał też obawy, jakie jeszcze niedawno budziła epidemia koronawirusa i jej wpływ na gospodarkę.
- Bardzo łatwo jest to wszystko przyjąć dziś jako rzecz oczywistą, ale jeszcze 2-3 miesiące temu najbardziej obawialiśmy się upadku gospodarki, wzrostu bezrobocia. Dziś największe instytucje międzynarodowe stwierdzają, że Polska będzie miała najpłytszy spadek wzrostu w tym i przyszłym roku - podkreślał. - Myślę, że będziemy mieli rzeczywiście zieloną wyspę. Zadziwimy Europę i świat.
Mateusz Morawiecki odnosił się także do rządów Platformy Obywatelskiej, porównując je do działań podejmowanych przez PiS.
- Wiemy, jak było jeszcze niedawno, w ostatnim kryzysie 10-12 lat temu. Bezrobocie urosło do ponad 14 proc. w czasach naszych poprzedników. Kiedy tamten rząd przygotował pierwszy pakiet dla przedsiębiorców? Dopiero po 4-5 miesiącach on wszedł w życie. Wyobraźmy sobie teraz. W marcu wybuchła epidemia, pięć miesięcy, to mamy sierpień. Co byłoby z naszą gospodarką, gdybyśmy działali w tempie pana Trzaskowskiego, który nie potrafi uratować przed katastrofą elektrowni Czajka? Co by było, gdybyśmy działali w tempie pana Tuska, pana Schetyny? - pytał retorycznie premier. I dodawał: - Ten kryzys przez ekonomistów i komentatorów jest określany jako kryzys stulecia i proszę popatrzeć jak sobie z nim radzimy. Pewnie, że są problemy. Ale utrzymaliśmy naszą wielką politykę społeczną i utrzymamy 13. emeryturę, 500 plus tak długo, jak będziemy u steru rządów.
Aby wysłuchać odpowiedzi Waldemara Witkowskiego i innych kandydatów, kliknij w przycisk poniżej i przejdź do projektu:
Premier informował też, że Poznań jako miasto wojewódzkie, będzie mógł skorzystać z rządowego programu budowy dróg lokalnych. Jednocześnie przestrzegał przed powrotem rządów PO, które określał mianem "nieudacznych".
- Mamy środki na realizację projektów inwestycyjnych. One pomogą nam wyjść szybciej z tego kryzysu. Bo z kryzysu trzeba wychodzić przez przyspieszenie inwestycji. Spadające inwestycje będą zastępujące przez inwestycje publiczne. Jak to jest możliwe? Bo byliśmy skuteczni w walce z mafiami i przestępcami podatkowymi i nie dajmy im powrócić. Nie dajmy im powrócić razem z naszymi nieudacznymi poprzednikami i rządem Platformy Obywatelskiej. Nie dajmy im powrócić, bo może być tutaj bardzo nie dobrze - przemawiał Mateusz Morawiecki.
Na placu Wolności nie zabrakło także przeciwników PiS. Wznosili oni okrzyki "Mateuszek to kłamczuszek" oraz zaprezentowali za jego plecami napis "PiS to kłamcy". Ponadto odtwarzali także utwór Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój".
W piątek, w ostatnim dniu kampanii, do Wielkopolski przyjedzie prezydent Andrzej Duda, który odwiedzi Konin i spotka się z mieszkańcami o godzinie 13 na tamtejszym placu Wolności. Będzie to jego pierwsza wizyta w Koninie od kilku lat. Andrzej Duda ostatnio odwiedził Konin w 2015 roku jeszcze jako kandydat na prezydenta.
Zobacz zdjęcia:
Premier Morawiecki w Poznaniu. "Nie dajmy powrócić naszym ni...
Chcesz wiedzieć więcej?
Sprawdź też:
- 50 zdjęć Poznania z lat 90. Wielu z tych miejsc nie poznasz!
- Poznań 1948. Zobacz, jak wyglądało miasto 3 lata po wojnie
- Tajny ośrodek pod Poznaniem. Przeprowadzano tu eksperymenty na ludziach?
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Tak wygląda schron pod zamkiem zbudowany dla Hitlera
- Poznań kiedyś i dziś. Zobacz, jak zmieniło się miasto
