Premier o sporze z Brukselą: Musimy szybko wyjść z klinczu. Unijne fundusze pomogą nam obronić niepodległość

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Premier Mateusz Morawiecki o sporze z Brukselą: Musimy szybko wyjść z klinczu, bo zegar rosyjskich planów agresji nadal tyka.
Premier Mateusz Morawiecki o sporze z Brukselą: Musimy szybko wyjść z klinczu, bo zegar rosyjskich planów agresji nadal tyka. Fot. PAP/Andrzej Lange
Spór z Komisją Europejską musi zostać zakończony, bo prawdziwy konflikt rozgrywa się dziś na wschód od Polski – podkreśla premier Mateusz Morawiecki. W ocenie szefa rządu, unijne fundusze pomogą nam obronić niepodległość i szybko się rozwijać.

Szef rządu, odnosząc się w sobotę za pośrednictwem mediów społecznościowych do sporu z Brukselą, wyraził przekonanie, że należy go jak najszybciej zakończyć. Jak podkreślił, w obliczu zagrożenia ze strony Rosji, środki z Krajowego Planu Odbudowy pozwolą Polsce obronić niepodległość.

Premier: Rosja zagraża dziś naszej wolności

"Hannibal ante portas. Rosja zagraża dziś naszej wolności. Wojna ekonomiczna z Europą, wojna hybrydowa i informacyjna, (put)inflacja, cena energii – to wielkie wyzwania współczesności" – zaczął swój wpis na Facebooku Mateusz Morawiecki i dodał:

"Spór z Komisją Europejską musi zostać zakończony, bo prawdziwy konflikt rozgrywa się dziś na wschód od Polski. Środki z UE pośrednio przysłużą się wzmocnieniu polskiej obronności, polskiej armii, naszego wspólnego bezpieczeństwa. Te fundusze pomogą nam obronić niepodległość i szybko się rozwijać. Polska ma tym więcej suwerenności im jest silniejsza ekonomicznie i militarnie. Powiedzmy to sobie wprost. Pieniądze z UE poważnie wzmocnią naszą suwerenność, nawet jeżeli w pewnych obszarach będziemy musieli zrobić ruch konika szachowego".

Premier stwierdził ponadto, że przynależność do Unii Europejskiej, a zwłaszcza do NATO jest dziś gwarancją naszej wolności.

Morawiecki: Oni czekają na fiasko negocjacji i nadal próbują nas skłócić

"Co istotne, dzisiaj istnieje również zagrożenie, którego nie znali nasi przodkowi ani w XVIII, ani w 1. połowie XX wieku. To rynki finansowe, które kontrolują rytm światowego obiegu gospodarczego. Rynki finansowe oceniają sytuację na świecie i zagrożenia dla poszczególnych państw. Polska także podlega takiej ocenie" – czytamy we wpisie premiera.

Zdaniem Mateusza Morawieckiego, widać dziś wyraźnie wściekłość wszystkich tych, którzy źle życzą Polsce i obozowi Zjednoczonej Prawicy. Jak podkreślił, "liczyli na to, że nie uda nam się zakończyć tego trudnego sporu". "Oni czekają na fiasko negocjacji i nadal próbują nas skłócić" – wskazał i dodał: "To tylko potwierdza, że musimy szybko wyjść z klinczu, bo zegar rosyjskich planów agresji nadal tyka".

"Obronność, obronność i jeszcze raz obronność!"

W końcowej części swojego wpisu szef rządu zapewnił, że dla rządzących liczy się siła polskiej gospodarki, obronność Rzeczypospolitej, nasza armia, nasze wojsko, nowoczesna broń, produkcja uzbrojenia w Polsce i zakupy za granicą. "Liczy się obronność, obronność i jeszcze raz obronność!" – zaznaczył.

"I polska wspólnota, która w obliczu tak ważnej zmiany na świecie, jaka jest wynikiem wojny na Ukrainie, rozumie i akceptuje nasze drążenie do zapewnienia Polsce bezpieczeństwa. Bez niego ani nasz naród, ani nasze rodziny, nie będą mogły się w pełni cieszyć dobrobytem. Wszyscy musimy się wokół tej idei zjednoczyć" – podsumował premier Morawiecki.

od 16 lat

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl