Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Telewizji Republika: Szymon Hołownia łamie prawo w sposób rażący

Marcin Koziestański
Jarosław Kaczyński był gościem TV Republika.
Jarosław Kaczyński był gościem TV Republika. fot. Adam Jankowski
Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, był we wtorek, 9 stycznia 2024 r., gościem TV Republika. - Szymon Hołownia uważa, że sytuacja polityczna w Polsce jest już ustabilizowana i czuje się bezpiecznie. Ale nie może być spokojny. Łamie prawo, w tym Konstytucje w sposób rażący - mówił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński był dziś o godz. 19:30 gościem Katarzyny Gójskiej w programie "Rozmowa wieczoru" w TV Republika. Pytany był m.in. o wątek wydania przez sąd nakazu aresztowania posłów PiS Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.

Jarosław Kaczyński: Hołownia łamie prawo, w tym Konstytucje w sposób rażący

- Szymon Hołownia uważa, że sytuacja polityczna w Polsce jest już ustabilizowana i czuje się bezpiecznie. Ale nie może być spokojny. Łamie prawo, w tym Konstytucje w sposób rażący. Będzie miał z tego powodu poważne konsekwencje. Jeżeli całkowite zniszczenie państwa prawa będzie postępowało, grożą mu bardzo ciężkie przepisy Kodeksu Karnego - mówił Jarosław Kaczyński.

- Doszliśmy do takiego momentu w Polsce, że mamy więźniów politycznych. Ludzie, którzy walczyli z przestępczością w sferach wyższych mają zostać wsadzeni do więzienia - dodał prezes PiS. - Polacy się nie zgadzają na pacyfikację, której się w tej chwili dopuszcza Donald Tusk i jego koledzy. Dlatego zapraszam wszystkich na demonstracje, która ma się odbyć 11 stycznia pod Sejmem. I to, że akurat marszałek zdecydował się odwołać najbliższe posiedzenie Sejmu, nie zrazi nas. Protest i tak się odbędzie. Zapraszam na niego wszystkich Polaków! - podkreślał Kaczyński.

Prowokacje podczas protestu?

Katarzyna Gójska pytała prezesa PiS, czy nie obawia się prowokacji podczas protestu? - Wszystko jest możliwe, próby mogą być podejmowane. Ale mam nadzieje, że damy sobie z nimi radę. Demonstracja powinna być duża, ale spokojna. Chodzi nam o to, żeby Polska pozostała krajem gdzie jest demokracja i pluralizm mediów - mówił Jarosław Kaczyński

- Ta pacyfikacja, o której mówiłem, nie jest celem samym w sobie. Ona ma służyć realizacji planu, który został wprowadzony najpierw do umowy koalicyjnej, na podstawie której powstał rząd niemiecki. Dziś to zaawansowany proces w Unii Europejskiej. Chodzi o bardzo daleko idące zmiany traktatów europejskich. Jeśli to wejdzie w życie, zmieni nasz kraj w teren zamieszkania Polaków, zarządzany z zewnątrz, z Berlina. To będzie dla Polaków tragiczne. Zarówno w wymiarze moralnym, ale też odnoszącym się do normalnego życia - stwierdził Kaczyński.

Według prezesa Polska ma dzisiaj szansę, żeby dogonić zachód, ale "po przeprowadzeniu tych zmian Polska będzie szła w hierarchiach gospodarczych w dół, bo to projekt okradania Polski".

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl