Prezydent Polski Andrzej Duda odwiedził Ukrainę w przeddzień rosyjskiej inwazji. Apelował do Władimira Putina o spokój

Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Prezydent Andrzej Duda odwiedził Ukrainę w przededniu wojny.
Prezydent Andrzej Duda odwiedził Ukrainę w przededniu wojny. Fot. Twitter/Andrzej Duda
O tej wizycie wiedziało niewielu, a jeszcze mniej osób o niej pamięta. Prezydent Polski Andrzej Duda wraz ze swoim litewskim odpowiednikiem - Gitanasem Nausedą - odwiedzili Ukrainę tuż przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji. Był to ogromny znak solidarności z Kijowem, a prezydenci przyjęli wspólną deklarację potępiającą decyzję Federacji Rosyjskiej o uznaniu separatystycznych "republik ludowych" na okupowanych terenach Ukrainy.

Ogromny znak solidarności z Ukrainą

- Przybywamy do Kijowa na znak naszej solidarności z Prezydentem Ukrainy, naszym przyjacielem Wołodymyrem Zełenskim, z zaprzyjaźnionym z naszymi narodami – narodem ukraińskim, z państwem Ukrainą, które stoi dzisiaj wobec głębokiego kryzysu i groźby potężnej rosyjskiej agresji - mówił 23 lutego 2022 roku prezydent Andrzej Duda, który wraz z Gitanasem Nausedą odwiedzili Ukrainę.

W przededniu wojny, którą rozpoczął Władimir Putin, Andrzej Duda zwracał uwagę, że "na naszych oczach załamuje się system bezpieczeństwa w Europie".

Czas testu dla europejskiej solidarności

- Wszyscy, jak tu stoimy we trzech, jesteśmy prezydentami państw sąsiadujących z Rosją, Rosją, która dzisiaj stanowi dla Ukrainy realne zagrożenie, ale dla nas jest także sąsiadem, do którego apelujemy o pokój i spokój - mówił prezydent Polski.

Jak podkreślał Andrzej Duda, był to czas wielkiego testu dla europejskiej solidarności, ale także dla jedności UE i NATO. Jak pokazały późniejsze wydarzenia, rosyjska inwazja stała się faktem, a międzynarodowe sojusze udzieliły niezbędnego wsparcia dla Ukrainy. Polska, wraz ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i państwami bałtyckimi od samego początku wyraziły gotowość do pomocy.

- W tym trudnym czasie musimy pokazać jedność, przezwyciężyć wszelkie podziały i różne spojrzenia na sytuację, musimy powiedzieć wyraźne: stop neoimperialnej polityce Rosji - przekonywał Andrzej Duda w Kijowie.

Wezwanie do zaprzestania nielegalnych działań

Prezydent Andrzej Duda podczas swojej wizyty w Kijowie wezwał przedstawicieli Federacji Rosyjskiej do zaprzestania nielegalnych działań, rażąco naruszających podstawowe zasady prawa międzynarodowego, którego także Rosja ma obowiązek przestrzegać.

- We współpracy z partnerami podejmujemy wszelkie niezbędne i przewidziane normami prawa międzynarodowego kroki na rzecz wsparcia integralności terytorialnej Ukrainy. Agresja strony rosyjskiej musi spotkać się ze zdecydowaną i wszechstronną reakcją społeczności międzynarodowej, w tym w postaci poważnych sankcji politycznych i ekonomicznych - oświadczył.

Jak pokazała rozpoczęta dzień po wizycie prezydentów Polski i Litwy wojna, społeczność międzynarodowa przyjęła słowa Andrzeja Dudy, nakładając na Rosję kolejne pakiety sankcji oraz udzielając Ukrainie wsparcia w zakresie militarny, finansowym i humanitarnym.

"Nie wiem, czy się jeszcze spotkamy"

Przed pierwszą rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Andrzej Duda wrócił do swojej wizyty w Kijowie na dzień przed rozpoczęciem wojny. W wywiadzie dla CNN ujawnił,

co usłyszał wtedy od Wołodymyra Zełenskiego

, a słowa prezydenta Ukrainy chwytają za serce.

- W przeddzień rosyjskiej inwazji byłem w Kijowie i rozmawiałem z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Ukrainy powiedział mi, że nie wie, czy się jeszcze spotkamy. Dodał również, że "jeśli Putin myśli, iż może kontrolować Ukrainę tak, jak to zrobił z Krymem, to jest w błędzie. Mamy osiem lat doświadczenia wojennego i tysiące ludzi, którzy walczyli na froncie, będziemy walczyć do końca - powiedział prezydent RP w rozmowie z CNN.

"To był impuls, żeby nie ulec"

W najnowszym programie iPolitycznie o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie w przededniu wojny mówił Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych. Jak podkreślił, był to impuls, żeby nie ulec w najtrudniejszych pierwszych godzinach wojny.

- Bardzo dużo pomogły Kijowowi nasze wcześniejsze dostawy broni i pełne wsparcie nasze i Amerykanów. Wizyta Andrzeja Dudy w dzień przed wybuchem wojny dała impuls Ukrainie, żeby nie ulec. Wiedzieli, że mają wsparcie Stanów Zjednoczonych. Prezydent Biden przywoływał w Kijowie pierwszą rozmowę z Wołodymyrem Zełenskim i to też był dla nich bardzo mocny sygnał, że trzeba się bronić. Te dwa wydarzenia, wizyta w przeddzień wojny prezydenta Andrzeja Dudy i telefon prezydenta Bidena dały siłę do przetrwania pierwszych najtrudniejszych godzin - wskazywał w programie iPolitycznie wiceminister spraw zagranicznych.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
23 lutego, 11:48, ślad węglowy putina:

rosjanie zniszczyli już na Ukrainie 2,4 mln hektarów lasów, ale eKOlogom to nie przeszkadza

Ruskim trollom udającym eKOlogów to zwisa i POwiewa. Puszczę Białowieską uśmiercili w 25%. Ekologizm to narzędzie rosyjskiej agresji na Europę.

G
Gość
23 lutego, 11:48, ślad węglowy putina:

rosjanie zniszczyli już na Ukrainie 2,4 mln hektarów lasów, ale eKOlogom to nie przeszkadza

Faktycznie tragedia , to nie bedziesz mial gdzie mieszkac ?

ś
ślad węglowy putina
rosjanie zniszczyli już na Ukrainie 2,4 mln hektarów lasów, ale eKOlogom to nie przeszkadza
G
Gość
Prezydent Biden wyjechał i już mnóstwo krytykantów opozycyjnych wyszło z piwnic
Wróć na i.pl Portal i.pl