Korespondencja miała miejsce w grudniu 2019 roku na WhatsAppie. Luis Rubiales napisał, że wspiera Aleksander Čeferina w konfrontacji z Superligą, ale nie może wdawać się w otwarty konflikt z Fiorentino Perezem, obawiając się, że jego stanowisko może zostać zachwiane.
Zdaniem Čeferina, Perez to idiota i rasista
„Nie chcę z nim rozmawiać. Perez to idiota i rasista. Nie ma potrzeby łagodzić mojej sytuacji, nie jest mi to potrzebne. Chcę tylko, żebyś pozostał silny”
– odpowiedział Čeferin Rubialesowi.
Prezydent UEFA podczas korespondencji z byłym już szefem RFEF wygłosił kilka kontrowersyjnych wypowiedzi przeciwko prowadzonemu przez prezesa Real Madryt planowi stworzenia europejskiej Superligi, w której grać miały wyłącznie najlepsze kluby na kontynencie. Čeferin uznał, że projekt „zrujnuje piłkę nożną i jej otoczenie” i określił go jako „samolubny” i „egocentryczny”.
TSUE uznał decyzję UEFA ws. Superligi za niezgodną z prawem
21 grudnia 2023 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości (TSUE) uznał za niezgodną z prawem decyzję Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) i UEFA o zakazie rozgrywek Superligi, zarzucając organizacjom nadużywanie pozycji dominującej poprzez stosowanie zasad sprzecznych z ogólnie przyjętymi przepisami dotyczącymi konkurencji i wolności świadczenia usług.
W nocy na 19 kwietnia 2021 roku utworzenie europejskiej Superligi ogłosiły angielskie Manchester United, Liverpool, Manchester City, Arsenal Londyn, Chelsea Londyn, Tottenham Hotspur, hiszpańskie FC Barcelona, Real Madryt, Atletico Madryt, a także włoski Inter Mediolan, AC Milan i Juventus Turyn, jednak w ciągu kilku dni większość klubów ogłosiła wycofanie się z rozgrywek.
W projekcie wciąż uczestniczą i dążą do wdrożenia go w życie Real Madryt i FC Barcelona oraz Juventus Turyn.
Superliga, zdaniem prezydenta UEFA, została de facto rozwiązana
Wcześniej Čeferin stierdził, że projekt Super League został zakończony:
– Superliga została de facto rozwiązana. Nikt nie potrzebuje tej rywalizacji. Piłka nożna ma wielką moc, bo ludzie ją kochają. A o grze w najwyższej klasy rozgrywkach każdy może marzyć
– stwierdził na początku kwietnia Słoweniec.
