Problem z zakupami produktów spożywczych na Węgrzech. Wszystko przez limity cenowe wprowadzone przez rząd

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Rada jest jedna – zakupy trzeba robić rano, bo po zniknięciu towaru z półek, powróci on tam dopiero następnego dnia przed otwarciem.
Rada jest jedna – zakupy trzeba robić rano, bo po zniknięciu towaru z półek, powróci on tam dopiero następnego dnia przed otwarciem. pixabay.com/users/tumisu-148124/
Z powodu limitów cenowych na niektóre produkty spożywcze na Węgrzech pojawiły się problemy z ich zakupem. Media radzą, jak kupować po niższych cenach.

Problem z dostępnością towarów w węgierskich sklepach

Od ponad roku kilka grup produktów spożywczych ma zamrożone ceny. W intencji rządu Viktora Orbána, każdy obywatel miał prawo kupić podstawowe rodzaje mleka, jajek, oleju słonecznikowego, mąki, cukru, ziemniaków, mięsa z kurczaka i wieprzowego, po cenie nie obciążającej ich kieszeni galopująca inflacją. Po kilku miesiącach okazało się jednak, że ceny gwarantowane doprowadziły do braków w zatowarowaniu sklepów. Okresowe braki cukru, mleka, czy mąki, stały się na Węgrzech codziennością.

Okazuje się, że sklepy, szczególnie te sieciowe, mają określone ilości towaru po cenach rządowych. Klienci mimo limitów ilościowych wykupują je w ciągu kilkunastu minut od otwarcia sklepu.

Media radzą, jak kupić towary na Węgrzech

Dlatego węgierskie media pełne są poradników – „jak kupić podstawowe towary po niższych cenach”. Rada jest jedna – zakupy trzeba robić rano, bo po zniknięciu towaru z półek, powróci on tam dopiero następnego dnia przed otwarciem.

Według ostatniej decyzji węgierskiego rządu zamrożenie cen ma obowiązywać co najmniej do końca kwietnia tego roku.

Jaka jest inflacja na Węgrzech?

Podczas gdy w wielu krajach europejskich obserwuje się spadek inflacji w ostatnim czasie, na Węgrzech odnotowano kolejny rekord. Według danych węgierskiego Głównego Urzędu Statystycznego (KSH) średnioroczna inflacja w 2022 roku była najwyższa od 25 lat.

W grudniu 2022 roku ceny konsumpcyjne były średnio o 24,5 proc. wyższe niż rok wcześniej, a średnioroczna inflacja wyniosła na Węgrzech 14,5 proc. i jest najwyższa od 25 lat – poinformował w piątek węgierski Główny Urząd Statystyczny (KSH).

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Według danych KSH ceny żywności wzrosły o 44,8 proc., a najbardziej podrożał ser (83,2), jaja (82,7), pieczywo (81,1), masło (79,4) oraz przetwory mleczne (79,2). Z kolei energia elektryczna, gaz i inne paliwa zdrożały o 55,5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Polskie Radio 24, PAP

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 stycznia, 15:41, Państwo z tektury:

Brawo PiS!

Podążamy śladem Węgier i Orbana!

Kochamy podwyżki i puste półki!

Wina Tuska!

smacznego

G
Gość
Muszą wprowadzić kartki - opozycja pomoże
P
Państwo z tektury
Brawo PiS!

Podążamy śladem Węgier i Orbana!

Kochamy podwyżki i puste półki!

Wina Tuska!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Projekty OZE sprzedane za 195 mln euro. Co dalej z inwestycjami?

Projekty OZE sprzedane za 195 mln euro. Co dalej z inwestycjami?

Co mówią rezerwy o kondycji państwa? NBP publikuje najnowsze dane

Co mówią rezerwy o kondycji państwa? NBP publikuje najnowsze dane

Wróć na i.pl Portal i.pl