Problemy w wiosce olimpijskiej. Sportowcom brakuje jajek i mięsa

Problem zauważyła firma Sodexo Live!, odpowiadająca za catering w wiosce olimpijskiej. Jak podaje francuski dziennik „L’Equipe”, dostawy mają zostać zwiększone, by zaspokoić potrzeby sportowców.

Potwierdza to także firma Carrefour, która dostarcza świeżą żywność do wioski. Jej rzecznik powiedział, że wstępnie zaplanowane zamówienia zostaną zmienione, tak, by rozwiązać ten problem.

W wiosce olimpijskiej w podparyskiej miejscowości Saint-Denis znajduje się kilka restauracji i kantyn. Największa z nich mieści nawet 3,3 tysiąca osób, a jej menu przygotowali szefowie kuchni z gwiazdkami Michelin: Amandine Chaignot, Alexandre Mazzia oraz Akrame Benallal.

Jedzenie dla gości wioski jest przygotowywane według ścisłych zasad. Co najmniej 25 procent produktów musi być dostarczane z miejsc oddalonych maksymalnie 250 km od Paryża, ponad 20 procent z nich musi mieć certyfikat żywności organicznej. Mięso, jaja i mleko musi pochodzić z Francji, a jedna trzecia wszystkich dań musi być oparta na produktach roślinnych.

Szacuje się, że podczas igrzysk olimpijskich oraz paralimpijskich, we wszystkich punktach gastronomicznych w wiosce wydanych będzie około 13 milionów posiłków. Organizatorzy zapowiadają, że wszelkie pozostałości zostaną przekazane osobom potrzebującym, a zmielone kawowe fusy będą użyte jako nawóz.

XXXIII Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się oficjalnie w piątek o godzinie 19:30, choć niektóre konkurencje odbywają się od środy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!