Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi Ł. 40-latek z Lublina jest oskarżony o atak na obywatela Albanii z powodu jego przynależności narodowej i rasowej.
Do zdarzeń miało dojść trzykrotnie jesienią 2018 r. 18 października Hodo H. stał przy barze znajdującym się przy al. Tysiąclecia i rozmawiał przez telefon. Wówczas miał podejść do niego obcy mężczyzna.
Według zeznań poszkodowanego, obcy go opluł i kazał mu się wynosić z Polski. „Do wieczora nie będziesz żył” - groził. I dalej: „Zabiję wszystkich Arabów, zrobię tak jak ten w Norwegii. Polska dla Polaków” - czytamy w akcie oskarżenia.
O zdarzeniu pokrzywdzony powiadomił ochronę dworca PKS, ale mężczyzna zdążył odejść.
Wkrótce Hodo H. zobaczył napastnika po raz drugi i podszedł do niego. W odpowiedzi miał zostać kilkukrotnie uderzony pięścią w głowę i klatkę piersiową oraz w kolano. Sprawca ponownie uciekł.
Ponownie Albańczyk zobaczył oponenta 21 października. Natychmiast zadzwonił na policję. Wezwani funkcjonariusze zatrzymali Zbigniewa Ł.
Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. W marcu opuścił Areszt Śledczy w Lublinie.
40-latek przyznał się częściowo do zarzucanych mu czynów. Przyznał, że opluł pokrzywdzonego, groził mu i kazał wynosić się z Polski, ale pobicia nie pamiętał. Stwierdzi, że w momencie dokonania tego czynu mógł być pod wpływem alkoholu.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe w Lublinie. Oskarżonemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Teraz dzwoniąc na nr 997 kontaktujesz się z operatorem centrum, który obsługuje numer 112