Poparcie rosyjskiego społeczeństwa dla działań Władimira Putina w marcu znacząco wzrosło - tak wynika z najnowszych badań niezależnego rosyjskiego ośrodka Centrum Lewady. Jego aktywność aprobuje 83 procent Rosjan. Gwałtownie wzrósł także odsetek obywateli Rosji, którzy uważają, że sprawy w kraju idą we właściwym kierunku. W lutym wskaźnik ten wynosił 52 procent, a w marcu - 69 procent.
Profesor Nikołaj Iwanow z Uniwersytetu Opolskiego powiedział w Polskim Radiu 24, że Rosjanie - wobec sprzeciwu Zachodu - jednoczą się wokół Władimira Putina. "Dochodzi do tego niezależenie od charakteru działań rosyjskiego prezydenta" - zaznaczył były radziecki dysydent, w przeszłości redaktor Radia Wolna Europa i współpracownik Solidarności Walczącej.
Nikołaj Iwanow stwierdził, że agresja Kremla na Ukrainę to porażka narodu rosyjskiego. W Polskim Radiu 24 podkreślił także ogrom krzywd, które Władimir Putin zadał także obywatelom swojego kraju. W opinii profesora Putin próbuje wywołać w Rosjanach uczucie, że agresja na Ukrainę jest kolejną "wojną ojczyźnianą". Jak podkreślił Iwanow, Putinowi udało się obudzić w Rosjanach poczucie "skrzywdzonego narodu".
- Putina może pokonać tylko przegrana wojna na Ukrainie - powiedział były radziecki dysydent. Jak zaznaczył, w tym celu niezbędna jest solidna pomoc zbrojna dla Kijowa. Nikołaj Iwanow wskazał, że Kreml na razie udaje, że odstępuje od intensywnych działań wojennych, ale w rzeczywistości szykuje się do zrealizowania swojego planu.
Źródło: Polskie Radio 24
