
Nowa propozycja Prawa i Sprawiedliwości ma wspierać lokalnych dostawców żywności
W środę w mediach społecznościowych PiS przedstawiło program "Lokalna półka".
- Trzeci konkret PiS to program "Lokalna półka", czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha dostaw żywności, a także ułatwi dostęp konsumentów do produktów wytworzonych przez mniejszych, również lokalnych producentów - poinformowało PiS na Twitterze.
Jak przekazał w rozmowie z PAP prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński, w tej chwili trudno jednoznacznie ocenić sam program, bo jego szczegóły nie są jeszcze znane.
- Natomiast sam pomysł jest oczywiście bardzo dobry - zaznaczył.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Pozytywny odbiór propozycji "Lokalnej półki"
- Podobne postulaty stawialiśmy już od dawna, aby w supermarketach, sieciach supermarketów czy dyskontach było więcej produktów polskich, od polskich dostawców. Niestety to było dosyć trudne, więc jest to pewnie jeden z elementów, który pozwoli na to, żeby więcej polskich produktów znalazło się w sieciach dyskontowych i sieciach supermarketów – wskazał Witold Choiński.
Zauważył, że inne kraje "poszły jeszcze dalej" i jako przykład wskazał niemiecki system jakościowy Q-S. Wyjaśnił, że aby wprowadzić produkty mięsne w Niemczech, np. do supermarketu czy dyskontu należy najpierw znaleźć się w systemie Q-S. Prezes Związku Polskie Mięso stwierdził, że polska branża stworzyła podobne systemy, np. system PQS (Pork Quality System - System Jakości Wieprzowiny), natomiast nie udało się ich wprowadzić wspólnie z sieciami. Wynika to – zdaniem Choińskiego – z tego, że systemy te stawiają wyższe wymagania dla producentów i przetwórców, co jednocześnie wiąże się z wyższymi kosztami.
- A niestety supermarkety czy dyskonty stawiają na produkty niskocenowe – stwierdził.
Co z podniesieniem cen niektórych produktów?
W opinii prezesa Związku Polskie Mięso, jeśli w skutek wprowadzenia programu "Lokalna półka" dojdzie do podniesienia cen niektórych produktów, "to tym lepiej dla producentów i przetwórców".
- Ponieważ dzisiaj i producenci i przetwórcy niestety często dokładają do tego biznesu kosztem właśnie sieci handlowych – powiedział.
Odnosząc się do ryzyka wyższych cen dla konsumentów, Choiński ocenił, że "konsument uzyska wtedy dużo lepszy produkt, dużo bardziej wartościowy".
- Wobec tego w bilansie to będzie też na plus – podsumował.
lena
Źródło: