Roman Brunke, wójt gminy Karsin, pod lupą prokuratury. Sprawa dotyczy przekroczenia i niedopełnienia obowiązków służbowych. Jak na razie włodarz nie usłyszał żadnych zarzutów. Postępowanie znajduje się w początkowej fazie.
O sprawie śledczych poinformował mieszkaniec Karsina. W zawiadomieniu do prokuratury znalazła się lista zarzutów, w tym także kierowanie gróźb karalnych wobec zgłaszającego. Dodajmy jednak, że jest to zawiadomienie w sprawie.
- Po podjętych czynnościach wstępnych prokurator podjął decyzję o wszczęciu postępowania dotyczącego przekroczenia oraz niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego, jak również w sprawie kierowania gróźb wobec pokrzywdzonego - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Postępowanie zostało wszczęte 18 stycznia tego roku i jest to faza początkowa postępowania.
Jak się dowiedzieliśmy, niedopełnienie i przekroczenie obowiązków, o których mowa w zgłoszeniu do prokuratury, miało mieć miejsce w okresie od 2015 roku do grudnia 2022 r. Dotyczyło m.in. nieprawidłowości w dokumentacji dotyczącej budowy oświetlenia ulicznego w Karsinie.
Jak na razie nie udało nam się skontaktować z wójtem gminy Karsin.
