Protest rolników pod Wieruszowem. Zablokowano wjazd do zakładu Wędlinka [ZDJĘCIA]

Daniel Sibiak
W miejscowości Dobrydział do firmy Wędlinka nie wpuszczono dzisiaj tira przewożącego mięso. Wjazd do zakładu zablokowało kilkuset rolników, którzy w ten sposób protestowali przeciwko sprowadzaniu gorszej jakości trzody z zagranicy.

Rolnicy twierdzą, że z powodu zbyt niskich cen skupu nie są się w stanie utrzymać. A wszystko przez to, że przedsiębiorcy sprowadzają gorszej jakości mięso z zagranicy. Rolnicy blokując wjazd do zakładu domagali się, by służby weterynaryjne zbadały w ich obecności ciężarówkę z przywiezionym mięsem i wydały opinię czy nadaje się ono do do przetwórstwa czy też nie.

- Ten towar nie może konkurować w naszą wieprzowiną. Zaniżone ceny mogą świadczyć tylko i wyłącznie o jego słabej jakości - przekonywali rolnicy, którzy obwiniają Państwo za to, że nie robi nic, aby pomóc rolnikom. Tymczasem oni nie mają za co żyć.

Na miejscu interweniowała policja.

- Nasza obecność skupia się na monitorowaniu zachowań osób biorących udział w proteście i zapobieganiu łamaniu prawa, a także zapewnieniu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zakład znajduje się przy gminnej drodze, która nie należy do ruchliwych. Rolnicy zablokowali tylko wjazd do zakładu, więc ruch odbywa się płynnie - mówi Damian Pawlak, rzecznik prasowy wieruszowskiej policji. I dodaje, że zachowanie rolników nie budzi zastrzeżeń. W tej chwili prowadzą rozmowy z właścicielem zakładu. Na miejscu są także służby weterynaryjne.

[g]13749944[/a]

Dzięki dobrej woli prezesa firmy Wędlinka na teren zakładu, gdzie odbywał się rozładunek blokowanego wcześniej tira. Odbywało się to przy udziale Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii. W transporcie znajdowała się łopatka wieprzowa pochodząca od zwierząt ubitych 14 grudnia. Zarówno służby weterynaryjne, jak i rolnicy nie mieli więc zastrzeżeń co do jakości mięsa.

Od posła Pawła Rychlika, który uczestniczył w rozmowie dowiedzieliśmy się, że rozmowy które przebiegały w spokojnym tonie zakończyły się spisaniem postulatów, które wieluński poseł osobiście dostarczy jeszcze dzisiaj ministrowi rolnictwa.

- Władze zakładu Wędlinka powiedziały, że ze względu na trudną sytuacją na rynku a zarazem dużą konkurencję około 70% mięsa pochodzi z zagranicy. Dobra wola właściciela zakładu sprawiła, że rolnicy mogli przekonać się na własne oczy, że mięso jest dobrej jakości, a dzięki merytorycznej rozmowie wypracowaliśmy kompromis na mocy którego rolnicy zostali zaproszeni do przedstawienia swojego stanowiska ministrowi rolnictwa Krzysztofowi Ardanowskiemu. Zrobią to osobiście podczas spotkania w piątek, które odbędzie się w Warszawie. Wcześniej zapozna się z postulatami rolników, które spisaliśmy na miejscu - zapowiada poseł Paweł Rychlik.

Kilka dni wcześniej kilkuset rolników zorganizowali protest w Rawie Mazowieckiej. Po kilku godzinach pikietowania przed zakładami mięsnymi Food Service, około południa protestujący rozpoczęli blokadę trasy S8. Tam również domagali się m.in. flagowania pochodzenia mięsa, kontroli importu półtusz wieprzowych, nawiązania współpracy z krajami azjatyckimi i eksportu polskiej wieprzowiny na tamtejsze rynki oraz wsparcia dla rolników ze strony izb rolniczych.

Od posła Pawła Rychlika, który uczestniczył w rozmowie dowiedzieliśmy się, że rozmowy które przebiegały w spokojnym tonie zakończyły się spisaniem petycji, którą wieluński poseł osobiście dostarczy ministrowi rolnictwa.

- Zarówno rolnicy jak i przedstawiciele zakładu Wędlinka, którzy także tłumaczą się trudną sytuacją na rynku a zarazem dużą konkurencją i związanym z tym czynnikiem ekonomicznym zostali zaproszeni do przedstawienia swojego stanowiska ministrowi rolnictwa Krzysztofowi Ardanowskiemu. Zrobią to osobiście podczas spotkania w piątek, które odbędzie się w Warszawie - zapowiada poseł Paweł Rychlik.

Kilka dni wcześniej kilkuset rolników zorganizowali protest w Rawie Mazowieckiej. Po kilku godzinach pikietowania przed zakładami mięsnymi Food Service, około południa protestujący rozpoczęli blokadę trasy S8. Tam również domagali się m.in. flagowania pochodzenia mięsa, kontroli importu półtusz wieprzowych, nawiązania współpracy z krajami azjatyckimi i eksportu polskiej wieprzowiny na tamtejsze rynki oraz wsparcia dla rolników ze strony izb rolniczych.

Zobacz także:Protest rolników w Rawie Mazowieckiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Protest rolników pod Wieruszowem. Zablokowano wjazd do zakładu Wędlinka [ZDJĘCIA] - Dziennik Łódzki

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

d
dawid
powinni wam zabrać dopłaty a mięso zagranicy jest 2 razy tańsze i lepsze od waszego bimbru sie napić i spać buraki
g
gość
Rolnicy powinni blokować centra logistyczne Biedronek, Lidla itd.
To tam przyjeżdża najwięcej zagranicznego mięsa.
M
Mieszko
Sporo tych protestów... Na pierwszym to gdybym nie miał yanoika to bym kilka godzin stał...
.
A co ty wiesz na ten temat. Najpierw się dowiedz jaka jest sytułacja, a potem pisz.
.
Idiotą to jesteś ty nie masz bladego pojęcia o rolnictwie więc się nie odzywaj. O jakich dotacjach ty mówisz gdybyś dokładnie przeanalizował to wiedziałbyś jaki jest problem rolników. Ty masz jeden problem jakie wypić piwo po godzinie 15:00
T
Tak jest
No to zapraszam do rolnictwa jak tak wszystko za darmo.tylko jak ostatnio oglądałem kalendarz to miał 7 dni w tygodniu no i o urlopie proszę też zapomnieć. No ale rolnik to nic nie robi bo i w oborze i na polu samo rośnie.
R
Realista
To zapraszamy do pracy za 13zł/brutto na godzinę, 6 dni w tygodniu jak się nie podoba, normalnie płacić ZUS, anie jakieś smieszne krusy, izapierdlalc to sie wam oidechce robic szopek, aha jestem z tego terenu co ten zakład, pracuję w zakładzie obróbki skrawaniem i po ponad 18 latach pracy mam niewiele więcej jak 13 zł/brutto, ZAPRASZAM.
S
Stefan
Oni chcą zrobić z nas WEGEtujących jaroszy.. :-)
G
Gość
Polska stała się śmietnikiem który skópuje właśnie takie mięso. Jak nie z stare rezerwy wojskowe to z asf. A pośrednik sie cieszy bo niedość że tanio to jeszcze w kraju cene zbije i żyć nie umierać. A kiedy ostatnio w sklepie staniało? Nigdy! Czy cena na tuczniki jest 5 czy 4zł za kg to itak w sklepie drożeje:) Tak że nie gadaj pan głupot o cenie rynkowej. Trzeba też dbać o swoichi od tego jest państwo.
u
uczestnik
Na miejsce ma przybyć minister rolnictwa.
D
Do idioty
Niech wezmą dotacje i godnie nam zapłacą za wyprodukowane mięso. Każdy rolnik by sie na to zgodził. Ale wypowiadają sie tylko tacy co pojęcia nie mają. Jak chcesz jeść mięso zagraniczne z antybiotykami i hormonami to proszę bardzo. Wiadomo że taki świnie szybciej rosną a przez to są tańsze. Wiec smacznego.
r
rolnik
ciekawe dlaczego tak nie strajkowali za PO PSL !! kto ich namawia do strajku?
A
Anik
Od tych dotacji unijnych rolnikom się w głowach poprzewracało
G
Gość
ze następnie Wieluń,Widawa i Łask.
Wróć na i.pl Portal i.pl