Protesty w Turcji. Policja użyła gumowych kul i gazu łzawiącego

Marcin Koziestański
Wideo
od 7 lat
Mimo zakazu zgromadzeń, tłum demonstrujących zebrał się w czwartek przed siedzibą władz miejskich w Stambule, by zaprotestować przeciwko zatrzymaniu opozycyjnego burmistrza tej metropolii Ekrema Imamoglu. Według AFP policja użyła gumowych kul i gazu łzawiącego.

W Stambule odbyły się demonstracje studentów

W związku z zatrzymaniem opozycyjnego polityka w czwartek w Stambule odbyły się demonstracje studentów różnych uczelni. Policja nie pozwoliła im przemaszerować na plac Taksim, doszło do starcia między protestującymi i funkcjonariuszami - podała turecka redakcja BBC. Studenci protestują też w innych tureckich miastach. W Izmirze na zachodzie kraju młodzi ludzie nieśli trumnę z napisem „Sprawiedliwość umarła” - relacjonuje serwis.

Ludzie zgromadzili się też przed siedzibą władz miejskich w Stambule. Jak podała agencja AFP, policja użyła gazu łzawiącego i gumowych kul. Według agencji na wiecu zebrało się kilka tysięcy osób.

Prezydent Recep Tayyip Erdogan, komentując zatrzymanie polityka, oskarżył główną opozycyjną Republikańską Partię Ludową (CHP), reprezentowaną przez Imamoglu, o to, że chce ukryć swoje błędy i oszukać naród, wystawiając polityczny "teatrzyk" - napisał Reuters.

Opozycja oskarżyła władze o zamach stanu

"Nie mamy ani czasu do stracenia na bezsensowne dyskusje, ani stosów pieniędzy, które można lekkomyślnie rozrzucać" - powiedział w czwartek Erdogan. Opozycja po zatrzymaniu Imamoglu oskarżyła władze o "zamach stanu przeciwko woli narodu".

Imamoglu to główny polityczny rywal Erdogana. W najbliższą niedzielę w prawyborach miał zostać wyłoniony jako kandydat na prezydenta.

Lider CHP Ozgur Ozel powiedział agencji Reutera, że uniemożliwienie Imamoglu ubiegania się o prezydenturę jedynie wzmocni poparcie dla partii CHP. Ocenił, że Erdogan dąży do osłabienia powiązań tej opozycyjnej partii z 16-milionową metropolią.

W Turcji mówi się, że kto wygrywa w Stambule, wygrywa w Turcji. W ubiegłorocznych wyborach lokalnych Imamoglu wywalczył reelekcję, pokonując polityka z rządzącej w kraju Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP).

Imamoglu został zatrzymany w środę pod zarzutem korupcji i powiązań z terroryzmem. Dzień wcześniej Uniwersytet Stambulski unieważnił jego dyplom.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl