W grze o 2. miejsce dające bezpośredni awans są Ruch Chorzów (59 pkt), Bruk-Bet Termalica Nieciecza (58), Puszcza Niepołomice (58) i Wisła Kraków (57). W PKO Ekstraklasie jest już ŁKS Łódź.
Ruch zagra z GKS-em Tychy, który utrzymał się w I lidze i praktycznie nie walczy już o nic (zajmuje 13. miejsce i ma 39 pkt) . Jednak derby nabierają dodatkowego smaczku.
Dziennikarz katowickiego Sportu Maciej Grygierczyk napisał na Twitterze:
„Jeśli ktoś się zastanawiał, czy GKS Tychy będzie odpowiednio umotywowany na mecz z Ruchem, to chyba już nie musi. Krążą słuchy, że inni o to zadbali". Tekst kończy się emotikonami worków z symbolem dolara.
Zapytaliśmy rzecznika tyskiego klubu Krzysztofa Trzoska, czy któryś z klubów walczących z Ruchem o 2. miejsce zmotywował w jakiś sposób piłkarzy GKS-u Tychy.
- Mogę skomentować to w ten sposób: Żaden z asystentów trenera nie chodził po pokojach i nie pytał zawodników o numery kont - powiedział z uśmiechem Trzosek, nawiązując do wypowiedzi byłego selekcjonera kadry Polski Czesława Michniewicz dotyczącej słynnej „afery premiowej”. - Fakty i prawda jest taka, że owszem GKS Tychy gra o pieniądze i to bardzo duże pieniądze, ale mówimy tutaj o Pro Junior System. Przez cały sezon nasz klub był na pierwszym miejscu. Chcemy wrócić na fotel lidera i to jest nasz główny cel i na tym się skupiamy. Oczywiście celem jest też wygrana z Ruchem, bo po to jedziemy do Gliwic - dodał już poważnie.
34. kolejka Fortuna 1. Ligi, 3.06 (wszystkie mecze o godz. 17.30)
- Ruch Chorzów - GKS Tychy
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Arka Gdynia
- Górnik Łęczna - Wisła Kraków
- Puszcza Niepołomice - Chrobry Głogów
- Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Resovia Rzeszów
- Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice
- Stal Rzeszów - Skra Częstochowa
- ŁKS Łódź - Odra Opole
