Przed meczem Chorwacja-Polska. Jeden z piłkarzy szczególnie nie lubi Lewandowskiego

Mario Mandżukić, ponad dekadę temu był gwiazdą ataku Bayernu Monachium. Chorwat strzelał gola za golem. Jednak, gdy na horyzoncie pojawił się Robert Lewandowski, Mandżukić z dnia na dzień przestał się liczyć dla Bawarczyków. Do tego stopnia, że trener posadził Chorwata na ławce, aby tytuł króla strzelców, mógł wywalczyć Lewandowski, strzelający wówczas dla Borussi Dortmund. Po sezonie, szybko podziękowano krewkiemu Chorwatowi i ściągnięto Lewandowskiego. Gdy Bayern z Lewandowskim, mierzył się z Juventusem Mandżukicia, Chorwat często prowokował kapitana reprezentacji.

Na portalu Dnevno.hr, opublikowano tekst o tej sprawie. Napisano tam, że Mario Mandżukić, nigdy nie zapomni Bawarczykom tej zniewagi. Portal nawet dał taki tytuł:

Mandżukić został wyrzucony niespodziewanie. Mario, nigdy tego nie zapomni

Dziennikarze portalu, co prawda stawiają kapitana reprezentacji oraz napastnika FC Barcelony wysoko w hierarchii napastników świata, ale nie zabrakło przed meczem krytyki wobec 36-letniego Polaka. Napisano, że Lewandowski musi się zmienić, bo jest egoistą na boisku.

Krytycy twierdzą, że Lewandowski, podobnie jak cały zespół, musiałby się zmienić. Aby stał się mniej egoistyczny i dał innym zawodnikom w reprezentacji większe role i większą odpowiedzialność — tak czytamy.

Mario Mandżukić, rzecz jasna nie jest już aktywnym piłkarzem, ale w reprezentacji osiągnął więcej niż Lewandowski. Chodzi tu o mundial 2018, gdzie Chorwacja została wicemistrzem świata.

Źródło: Dnevno.hr