Przedłużone śledztwo w sprawie znieważenia polskiego hymnu w Przemyślu

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Jeden z uczestników procesji znieważył polski hymn. Zostało to udokumentowane na materiał wideo, rozpowszechnionych później w internecie.
Jeden z uczestników procesji znieważył polski hymn. Zostało to udokumentowane na materiał wideo, rozpowszechnionych później w internecie. Norbert Ziętal
Do 30 grudnia zostało przedłużone śledztwo w sprawie znieważenia polskiego hymnu, podczas czerwcowej procesji greckokatolickiej w Przemyślu.

Chodzi o wydarzenia z 26 czerwca br. w Przemyślu.

Podczas procesji z greckokatolickiego soboru na ukraiński cmentarz wojenny przy ul. Kasztanowej (Pikulice), jeden z uczestników znieważył hymn Polski krzycząc „Jeszcze Polska nie zginęła, ale zginąć musi”.

Zdarzenie zostało nagrane, a wideo trafiło do sieci internetowej. Dobrze widać na nim starszego mężczyznę obrażającego polski hymn. Śledztwo zostało wszczęte w sierpniu, po zawiadomieniu, jakie do prokuratury skierowało Stowarzyszenia Obrońców Pamięci Orląt Przemyskich.

Zobacz też: rokuratorskie śledztwo w sprawie znieważenia Polski [WIDEO]

Jak poinformowała Nowiny Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 133 kodeksu karnego, czyli znieważenie publiczne narodu. Jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.

Prowadzone jest również w kierunku art. 256 kk., czyli propagowania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Chodzi o mężczyznę, która na przedzie procesji szedł w czerwono - czarnej koszulce. To barwy kojarzone z UPA. Biegły ma się wypowiedzieć czy jego ubiór propagował nawoływanie do nienawiści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przedłużone śledztwo w sprawie znieważenia polskiego hymnu w Przemyślu - Nowiny

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 23.12.2016 o 18:15, Gość napisał:

Wieść gminna niesie że Łasyczka to nazwisko panieńskie jego matki , które przyjął po wojnie..... ciekawe dlaczego nie używa prawdziwego nazwiska i co było tego powodem, dlaczego chciał ukryć prawdziwą tożsamość....???

Może brał czynny udział w mordach na cywilnej ludności? Na YT chwali się w wywiadzie że był w ochronie sztabu sotni hrynia a tam "święci " nie służyli być może był nawet w "służbie bezpieky" takim ukraińskim gestapo......?

G
Gość
W dniu 23.12.2016 o 12:51, Gość napisał:

  Ponadto, w marszu brali udział weterani tej zbrodniczej formacji. Jeden z nich, Wasyl Łasyczka, prezentował banderowskie symbole, w tym medal z wizerunkiem kata Polaków, Romana Szuchewycza. Oddział, do którego należał, jest odpowiedzialny za mordy na Polakach, m.in. w rejonie wsi Myczkowce i Solina w październiku 1945 roku. Odpowiada również za mord w Nowosielcach. Łasyczka występował w nagraniach, dostępnych w Internecie, na których opowiada o działalności UPA w Bieszczadach.  

Wieść gminna niesie że Łasyczka to nazwisko panieńskie jego matki , które przyjął po wojnie..... ciekawe dlaczego nie używa prawdziwego nazwiska i co było tego powodem, dlaczego chciał ukryć prawdziwą tożsamość....???

G
Gość
Prokuratura Rejonowa w Przemyślu wszczęła śledztwo w sierpniu tego roku w sprawie publicznego znieważania Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypowiadanie obraźliwych słów w czasie procesji w dniu 26 czerwca 2016 roku w Przemyślu tj. o czyn z art. 133 kk.
 
W trakcie pochodu, w którym uczestniczyła ukraińska orkiestra wojskowa, odegrano m.in. melodię uznawaną za hymn UPA. Ponadto, w marszu brali udział weterani tej zbrodniczej formacji. Jeden z nich, Wasyl Łasyczka, prezentował banderowskie symbole, w tym medal z wizerunkiem kata Polaków, Romana Szuchewycza.
 
Oddział, do którego należał, jest odpowiedzialny za mordy na Polakach, m.in. w rejonie wsi Myczkowce i Solina w październiku 1945 roku. Odpowiada również za mord w Nowosielcach. Łasyczka występował w nagraniach, dostępnych w Internecie, na których opowiada o działalności UPA w Bieszczadach.
 
Ich autorem jest m.in. Bogdan Huk, dziennikarz i znany ukraiński szowinista, który w 2015 roku został powołany w charakterze biegłego przy postępowaniu w sprawie grupy Ukraińców, którzy jesienią 2014 roku sfotografowali się z flagą OUN-UPA. Jego opinia wydatnie przyczyniła się wówczas do umorzenia postępowania.

TOŻSAMOŚC CO NIEKTÓRYCH JEST POWSZECHNIE ZNANA - ŁASYCZKA TO PIERWSZY BANDEROWIEC DO UKARANIA 

G
Gość
W dniu 21.12.2016 o 10:18, Gość napisał:

Ciekaw jestem, czy poprawność polityczna prokuratury i sądów pozwoli na znalezienie tego prowokatora. Myślę, że jakby to Polak krzyknął, to pierwszy by pisał Tyma Petro na swoim facebook-u.. Poczekajmy. Może Deszczyca nie będzie znowu interweniował u Kuchcińskiego, tak jak w przypadku Poselskiej Projektu Ustawy o IPN, który stawiał zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na równi ze zbrodniami nasistowskimi, a jednocześnie zabraniał stawiania pomników i budowli na cześć upa oun. Kuchciński bardziej słucha banderowców niż swoich wyborców. Tak na marginesie banderowcy na Ukrainie chcą, i pewnie tak zrobią, aby rok 2017 będzie rokiem upa.  Wrzuć w wyszukiwarkę nw. pozycję:  Sejm nie uzna ukraińskiego nacjonalizmu za ustrój totalitany, po interwencji ambasadowa Ukrainy. Ukraińskie władze chcą ogłosić rok 2017 rokiem upa.

Nie może być dobrze, skoro rząd nie reaguje, a wręcz przeciwnie dopuszxza tylko do karania Polaków, za polskość. 

p
pol

dość tego pobłażania dla nazizmu banderowskiego i ścigania osób które sie temu przeciwstawiają , gdzie ja ku..a żyję w 3 rzeszy czy w banderlandzie , kogo wy reprezentujecie państwo polskie, Polaków no kogo. Przypominam że pobieracie pensje z podatków Polaków ktorzy są obrażani i szykanowani w swoim własnym kraju.

P
Patriota

Wstyd dla Przemyskiej Prokuratury.

P
Pablito

O co chodzi? To hasło jest na ustach setek tysięcy, a nawet milionów Ukraińców mieszkających w Polsce. Jest to fragment, bo całość ukraińskiego zawołania brzmi tak: jeszcze Polska nie zginęła, ale zginąć musi, jeszcze Polak Ukraińcowi będzie czyści buty. To standardowe hasło Ukraińców mieszkających w Polsce i nie tylko. Można je znaleźć na wielu profilach w serwisach społecznościowych tak samo jak swastyki, trizuby czy czerwono-czarne flagi. Skupiamy się nad jednym przypadkiem, a takich przypadków są tysiące, nawet miliony.

z
zatrzymany
W dniu 21.12.2016 o 11:31, Gość napisał:

Nie red. Bohdan Huk z ukraińskiego pisma "Nasze Słowo". Znany antypolski szowinista o banderowskich poglądach.Takiego "biegłego" powołała "bezstronna" przemyska prokuratura i policja.Wynik "ekspertyzy" - hajlujący na tle flagi upa w Przemyślu ukraińscy nazi - studenci niewinni, nic złego nie zrobili sprawę umorzono. Dopiero po apelacji wszczęto ponowne postępowanie i ukarano ukraińskich faszystów.To najlepszy przykład na bezstronność przemyskich organów ścigania.Sprawa okrzyku na tej hmm "procesji" gdzie tożsamość banderowca krzyczącego antypolskie hasła jest powszechnie znana też obecnie jest zamiatana pod dywan.

Jeżeli ktoś ma dane tego banderowca to pisać bo sprawę umorzą  z powodu nie wykrycia sprawcy. 

G
Gość
W dniu 21.12.2016 o 19:54, pewniak napisał:

Będzie tak samo jak z tą banderowską flagą w galerii......

Finalnie tym bandernajduchom z galerii odebrano Karty Polaka i wydalono ich z Polski. Skończyły się darmowe studia itp. na koszt Polaków. I bardzo dobrze ! J3bać upa i bandere!

p
pewniak

Będzie tak samo jak z tą banderowską flagą w galerii......

G
Gość

Dlaczego tylko do 30 grudnia . Zbrodnie przeciwko Narodowi Polskiemu nie ulegają przeterminowaniu .

t
tyu

Robert Winnicki che oficjalnej odpowiedzi rządu polskiego na wojnę informacyjną liderów mniejszości ukraińskiej przeciwko Polsce

 

a
andy

"...Biegły ma się wypowiedzieć czy jego ubiór propagował nawoływanie do nienawiści. ..." Byle nie był to znowu "wybitny" znafca, Huk (błąd zamierzony), jak w przypadku zdjęć z banderowską szmatą na parkingu galerii Sanowa czy jego guru Tyma. Chcę wierzyć że POLSKA prokuratura postawi zarzuty temu śmieciowi.

 

 

G
Gość
W dniu 21.12.2016 o 11:31, Gość napisał:

Nie red. Bohdan Huk z ukraińskiego pisma "Nasze Słowo". Znany antypolski szowinista o banderowskich poglądach.Takiego "biegłego" powołała "bezstronna" przemyska prokuratura i policja.Wynik "ekspertyzy" - hajlujący na tle flagi upa w Przemyślu ukraińscy nazi - studenci niewinni, nic złego nie zrobili sprawę umorzono. Dopiero po apelacji wszczęto ponowne postępowanie i ukarano ukraińskich faszystów.To najlepszy przykład na bezstronność przemyskich organów ścigania.Sprawa okrzyku na tej hmm "procesji" gdzie tożsamość banderowca krzyczącego antypolskie hasła jest powszechnie znana też obecnie jest zamiatana pod dywan.

Nasze Słowo, ramię propagandowe Związku Ukraińców w Polsce. To co pojawia się na facebook Petro Tyma, to samo pojawia się na facebook Nasze Słowo. Chyba że jeszcze "prawdziwy Polak" Kuchciński zadzwoni, ale wcześniej musi się skonsultować z Jirym Szychewyczem.Zresztą jak to nie raz robił.

G
Gość
W dniu 21.12.2016 o 10:27, Polak napisał:

Biegły czyli kto? szef związku ukraińców w Polsce jak to wcześniej bywało? Jak widać trzeba zainteresować media ogólnopolskie wtedy przemyscy krętacze, którzy próbują zamieść sprawę pod dywan będą się niegęsto tłumaczyć.

Nie red. Bohdan Huk z ukraińskiego pisma "Nasze Słowo". Znany antypolski szowinista o banderowskich poglądach.Takiego "biegłego" powołała "bezstronna" przemyska prokuratura i policja.Wynik "ekspertyzy" - hajlujący na tle flagi upa w Przemyślu ukraińscy nazi - studenci niewinni, nic złego nie zrobili sprawę umorzono. Dopiero po apelacji wszczęto ponowne postępowanie i ukarano ukraińskich faszystów.To najlepszy przykład na bezstronność przemyskich organów ścigania.Sprawa okrzyku na tej hmm "procesji" gdzie tożsamość banderowca krzyczącego antypolskie hasła jest powszechnie znana też obecnie jest zamiatana pod dywan.

Wróć na i.pl Portal i.pl