Lekarze będą operować w warunkach, które spełniają standardy XXI wieku, a chorzy nie będą musieli oglądać malowanych na zielono płytek, na których wymianę przez lata brakowało pieniędzy.
Minister zdrowia podpisał umowę
Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. WAM w Łodzi dostanie ponad 40 mln zł na budowę Ponadregionalnego Zintegrowanego Centrum Zabiegowego przy ul. Żeromskiego. Minister zdrowia przyjechał wczoraj do szpitala, by podpisać umowę na sfinansowanie tej inwestycji.
- Bywałem częstym gościem w tym szpitalu, ale przy ul. Sterlinga, gdzie jako elektrofizjolog i kardiolog odwiedzałem moich kolegów. Pamiętam warunki, które tam były i są nadal, dlatego ta inwestycja jest niezbędna - mówił wczoraj w „WAM-ie” prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Inwestycja jest niezbędna, ale i ambitna. Szpital przygotowywał się do niej kilka lat. Projekt zakłada budowę pięciokondygnacyjnego budynku na placu przy głównym szpitalu i okulistyce. Powstanie tam centralny blok operacyjny z ośmioma salami (w tym pracownią hemodynamiki), oddział intensywnej opieki medycznej, szpitalny oddział ratunkowy z lądowiskiem, którego teraz nie ma, oraz sale dydaktyczne i techniczne.
Do nowego budynku przeniesionych zostanie też kilka klinik zabiegowych, które dzisiaj działają w „WAM-ie” na pełnych obrotach, czyli ortopedia, artroskopia, jedyna w woj. łódzkim klinika chirurgii ręki oraz neurochirurgia i część kardiologii interwencyjnej.
- Od lat marzyliśmy o tym obiekcie, ale ciągle nie udawało nam się rozpocząć budowy. Żeby zintegrować nasze szpitale, a one mogły pełnić nieco inne funkcje, potrzebujemy właśnie takiego Centrum - mówi Wiesław Chudzik, dyrektor szpitala im. WAM.
Zabiegi będą w jednym miejscu
Szpital im. WAM leczy teraz pacjentów w kilku miejscach: przy ul. Żeromskiego, pl. Hallera, ul. Pieniny i ul. Sterlinga. Dyrektor nie wspomina na razie, jak te placówki będą później funkcjonować. Wiadomo natomiast, że wszystkie zabiegowe kliniki z pl. Hallera zostaną przeniesione do Centrum Kliniczno-Dydaktycznego przy ul. Pomorskiej, które też dostało pieniądze z budżetu państwa na dokończenie budowy.
Z kolei kliniki zabiegowe przy ul. Żeromskiego, czyli cała tzw. urazówka, od lat prosiły się o unowocześnienie, a lekarze o lepszy sprzęt i warunki do pracy. To przecież do nich i szpitala im. Kopernika, gdzie jest Centrum Urazowe, kierowani są z całego województwa chorzy z najtrudniejszymi urazami.
Szpital im. WAM ogłosił przetarg na wykonawcę Ponadregionalnego Zintegrowanego Centrum Zabiegowego i jeśli nie pojawią się żadne problemy, w marcu zostanie podpisana umowa, a prace rozpoczną się w maju.
- Mamy plan, by zakończyć budowę w dwa lata i myślę, że jest to możliwe. W końcu ten szpital powstał w dwa lata, więc i my mamy szansę za dwa otworzyć centrum zabiegowe - dodaje dyrektor Chudzik.
Miliony dla szpitali |
474 mln zł dla szpitala giganta Rząd zapisał w budżecie pieniądze na dokończenie budowy Centrum Kliniczno-Dydaktycznego, czyli szpitala przy ul. Pomorskiej w Łodzi. Przeniesione zostaną tam kliniki z czterech łódzkich szpitali. 17-piętrowy szpital jest niewykończony. Wyższe piętra budynku stoją surowe. Ostatnio na 12. i 13. piętrze powstało Centrum Symulacji Medycznych. Na pięciu ciągle pustych kondygnacjach powstanie kilkanaście nowych oddziałów, w których będzie 400 łóżek. Budowa potrwa do 2023 r. Odnowią szpitalne oddziały ratunkowe Siedem szpitali w woj. łódzkim dostało pieniądze z Ministerstwa Zdrowia na modernizację SOR-ów, czyli oddziałów, na które trafiają pacjenci po wypadkach i w nagłych stanach zagrożenia życia. I tak np. szpital w Kutnie dostał 5 mln zł, szpital w Łęczycy - 3,5 mln zł, a Pabianickie Centrum Medyczne - prawie 6 mln zł. |