Dennis Jastrzembski IN, Dino Štiglec OUT?
Pozyskanie Dennisa Jastrzembskiego, który w tym sezonie ośmiokrotnie pojawiał się na boiskach 1.Bundesligi, z pewnością jest powodem do zadowolenia dla władz piłkarskiego Śląska Wrocław. WKS zabiegał o tego piłkarza od półtora roku, ale dopiero teraz udało się go sfinalizować.
Jastrzembski to zawodnik, który najlepiej czuje się z lewej strony boiska. Może grać w ataku, na skrzydle (w ustawieniu z klasyczną czwórką obrońców) oraz na lewym wahadle w formacji, jaką preferuje trener Jacek Magiera. Postać byłego selekcjonera kadry U-20 o U-19 była tutaj bardzo ważna, o czym mówi sam piłkarz.
Samo pozyskanie Jastrzembskiego może oznaczać koniec Dino Štigleca w Śląsku. Chorwatowi latem kończy się kontrakt i klub może nie być chętny do zatrzymania go. Dariusz Sztylka ma się z nim spotkać i porozmawiać po powrocie drużyny ze zgrupowania, ale jeśli 32-letni boczny obrońca nie zachwyci formą na wiosnę, to niemal na pewno latem będzie mógł związać się z nowym pracodawcą na zasadzie wolnego transferu.
Daníel Leó Grétarsson przechodzi badania
Jastrzembski to pierwszy, ale na pewno nie ostatni piłkarz, jaki w tym oknie transferowym zwiąże się z "Wojskowymi". Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że testy medyczne we Wrocławiu przechodzi reprezentant Islandii Daníel Leó Grétarsson. O potencjalnym transferze niespełna 27-letniego obrońcy angielskiego Blackpool (Championship) informowaliśmy m.in. TUTAJ.
Pozyskanie lewonożnego stopera - zwłaszcza w obliczu problemów zdrowotnych Márka Tamása - było priorytetem WKS-u w tym oknie transferowym. Grétarsson ma podpisać 2,5-letni kontrakt i wraz z Jastrzembskim dołączyć do nowych kolegów po ich powrocie z obozu w Turcji.
Sportowiec Roku 2021 #sportowiecrokuGWr
