Radosław Majecki: To był duży test dla mojej koncentracji

Filip Bares
Krzysztof Szymczak
Mistrzostwa świata U-20. W drugim meczu grupy A Polska pewnie pokonała Tahiti 5:0 w meczu o wszystko. - To był typowy mecz bramkarza z dużych drużyn - tłumaczy bramkarz reprezentacji Polski i Legii Warszawa Radosław Majecki.

- To był taki mecz bramkarza z wielkich zespołów. Przez cały mecz musisz trzymać koncentrację, nic się nie dzieje i nagle masz sytuację sam na sam w 90. minucie i musisz to wybronić - powiedział po spotkaniu Radosław Majecki.

W niedzielę bramkarz Legii nie miał okazji do zachwycenia skautów czy kibiców. W całym spotkaniu Tahiti oddało jeden celny strzał, w końcówce spotkania, ale numer 1 w kadrze Jacka Magiery popisał się świetną interwencją.

- To był dla mnie duży test. Trzymanie koncentracji dla tak młodego zawodnika jak ja ze pewnością nie jest łatwe - tłumaczył.

Tego samego nie może powiedzieć bramkarz rywali, który wpuścił pięć goli - niektóre z nich ze swojej winy.

- Ja takie strzały bronię - powiedział z uśmiechem bramkarz Legii.

Po dwóch kolejach w grupie A Polska zajmuje drugie miejsce z trzema punktami na koncie - trzecia Kolumbia ma gorszy bilans bramkowy, ale i mecz z Tahiti w zanadrzu. W środę Polacy zmierzą się z liderem grupy Senegalem, który do tej pory zdobył komplet punktów. W przypadku zwycięstwa Biało-Czerwoni mają pewny awans - każdy inny rezultat powoduje, że musimy patrzeć na innych.

- Skupiamy się teraz tylko na tym by wygrać z Senegalem - zakończył Majecki.

Obecnie bramkarz Legii wrócił do Warszawy na konsultację medyczną. Niedzielne spotkanie dokończył z urazem nogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Zełenski złożył Putinowi ważną propozycję. Jest odpowiedź

AKTUALIZACJA
Zełenski złożył Putinowi ważną propozycję. Jest odpowiedź

Nowy prezydent, stare problemy. Gospodarka czeka na reformy

Nowy prezydent, stare problemy. Gospodarka czeka na reformy

Wróć na i.pl Portal i.pl