Rafał Gikiewicz: Mam większe wartości niż pieniądze

BG
Rafał Gikiewicz, któremu latem kończy się kontrakt z Unionem Berlin, przyznał, że wciąż nie wie w jakim klubie będzie występował w następnym sezonie, ale na pewno nie będzie to Hertha Berlin. Piłkarz w wywiadzie dla Eleven Sports podkreślił, że ma większe wartości niż pieniądze.

- Były piłkarz, mieszkający pod Berlinem, który ma dobre kontakty w tym klubie, proponował mi rozmowy z Herthą na temat mojego kontraktu. Nie jestem w stanie sprzedać za żadne pieniądze tego, co osiągnąłem w Unionie. Hertha ma teraz miliony, nowego inwestora i przebiłaby pewnie union odnośnie mojego kontraktu kilkakrotnie, ale nie jestem w stanie tego zrobić, bo mam większe wartości w życiu niż tylko pieniądze. Druga sprawa - mam dzieci, które muszą się uczyć, chodzić na spacery i funkcjonować w Berlinie. Za dużo bym stracił, więc nie wchodzi to w grę. Powiedziałem: "Nein, danke" - przyznał bramkarz w wywiadzie dla Eleven Sports.

Ostatnio na łamach Kanału Sportowego Gikiewicz przyznał, że w związku z pandemią koronawirusa jego pozycja negocjacyjna jest utrudniona. Union Berlin, podobnie jak inne kluby, nie będą w stanie zaoferować teraz podobnej kwoty miesięcznych zarobków, na jakie mógłby liczyć piłkarz jeszcze kilka miesięcy temu. Wciąż nie wiadomo więc jaka przyszłość czeka Polaka, ale jak sam przyznał, liczy na pozostanie w Bundeslidze i chciałby zarabiać więcej, bo jest świadomy iż znajdował się ostatnio w świetnej formie.

W połowie marca bramkarz zrezygnował także z części swoich zarobków. - W związku z dyskusjami, jakie pojawiły się ostatnio i które uważam za potrzebne, postanowiłem zrezygnować z części moich zarobków, aby pomóc mojemu klubowi przetrwać ten ciężki okres. Razem to przetrwamy. A wy chrońcie starszych i słabszych - zaapelował Gikiewicz.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Szaleństwo w Siedlcach. Rugbyści Awenty Pogoń świętują pierwsze mistrzostwo Polski

Szaleństwo w Siedlcach. Rugbyści Awenty Pogoń świętują pierwsze mistrzostwo Polski

Wróć na i.pl Portal i.pl