Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało we wtorek nagranie, na którym jeden z żołnierzy pełniących służbę przy granicy z Białorusią, śpiewa napisaną przez siebie piosenkę dla wszystkich strzegących polskiej granicy.
Służba na gorącej granicy polsko-białoruskiej do łatwych nie należy. Oddalenie od rodziny, nocne patrole, agresywni migranci rzucający kamieniami. Jeden z żołnierzy Wojska Polskiego oddelegowany do pełnienia służby przy granicy z Białorusią napisał tekst i zaśpiewał go (a dokładniej: zarapował) dla wszystkich strzegących granicy kawałek.
Oto próbka żołnierskiego talentu opublikowana we wtorek przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych:
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
Ten pomysł ze śpiewaniem piosenek wydaje się całkiem dobry. Powinni jednak też tam koniecznie sprowadzić jakiś markowy zespół cheerleaderek, które wykonają popisowy striptiz zgodnie z hasłem "A teraz uwaga, rozbieram się do naga !" . No i tradycyjnie, koniecznie tam potrzeba zdenka martyniuka, który zawyje tak, że aż wszyscy niedobrzy migrańci pouciekają w popłochu i przerażeniu.