Spis treści
Referendum ws. aborcji? Większość Polaków jest za
Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” przeprowadził sondaż, w którym ankietowanych zapytano, czy w sprawie prawa do aborcji należy przeprowadzić referendum.
Aż 62 proc. z nas odpowiedziało twierdząco. 25 proc. zapytanych uważa, że nie powinno być referendum, a 13 proc. odpowiedziało, że nie wie.
W kolejnym sondażu Polaków spytano, czy poszliby na referendum w całej sprawie.
Polacy deklarują, że wezmą udział w referendum
Aż 75 proc. respondentów zadeklarowało w nim swój udział, a 46 proc. ankietowanych opowiedziało się za liberalizacją prawa aborcyjnego (prawo do aborcji do 12. tygodnia ciąży).
Ponadto wyniki sondażu pokazały, że 21 proc. opowiada się za powrotem do stanu prawnego sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego (kompromis aborcyjny), 12 proc. chce całkowitego zakazu aborcji, 11 proc. to zwolennicy utrzymania obecnego stanu prawnego, a 10 proc. nie ma zdania.
Referendum w sprawie aborcji to pomysł Trzeciej Drogi (Polska 2050 i PSL).
PSL: Polacy powinni wziąć sprawy w swoje ręce
Wiceprezes PSL, posłanka Urszula Pasławska, pytana przez i.pl, czy Trzecia Droga przekonuje jakoś koalicjantów, aby referendum dotyczące aborcji się odbyło, odpowiedziała, że Sejm podda to pod głosowanie.
– Jestem przekonana, że będzie większość dla propozycji Trzeciej Drogi – podkreśliła.
Zwróciła uwagę, że „takie sondaże pojawiają się już od dłuższego czasu, chyba od czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego”.
– Złożyliśmy wówczas swoją propozycję, to znaczy, w pierwszym kroku – powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego, a w drugim kroku – referendum – tłumaczyła.
Zdaniem Urszuli Pasławskiej „ten sondaż tylko potwierdza to, że Polacy uznają, że klasa polityczna w tej sprawie zawiodła, dlatego powinni wziąć sprawy w swoje ręce”.
KO: Referendum nie jest dobrym pomysłem
Z kolei posłanka Koalicji Obywatelskiej, Dorota Łoboda, przewodnicząca sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży, pytana przez i.pl czy jej zdaniem referendum w sprawie aborcji to dobry pomysł, odpowiedziała, że konsekwentnie powtarza, że to nie jest dobry pomysł.
– Wydaje mi się, że osoby, które odpowiadają na to pytanie twierdząco, jak i reszta społeczeństwa, jest dość poważnie wprowadzana w błąd, również przez niektórych polityków i uważa, że referendum zmieni stan prawny. Tymczasem ono nic nie zmienia w polskim systemie, tyle tylko, że jeśli będzie ważne – co do tego też mam wątpliwości, ale nawet, gdyby było ważne i większość deklarowanych opowiedziała się zalegają aborcji, to nadal Sejm musi przygotować ustawy, przepracować je w komisjach i przegłosować, w tym samym składzie, który jest teraz – tłumaczyła.
Zdaniem Doroty Łobody „odpowiedzi popierające referendum, raczej wyrażają chęć tego, żeby oddać decyzję w ręce społeczeństwa”.
– Tyle tylko, że to w naszym systemie prawnym tak to nie działa – dodała.
Badania przeprowadzono 7 i 8 września 2024 roku na próbie 1061 dorosłych Polaków.