Rekordowe odszkodowanie za poparzenie klienta gorącym napojem. W grę wchodzą dziesiątki milionów dolarów.

Michael Garcia odbierał napoje w drive-through w Los Angeles, gdy „doznał poważnych oparzeń i oszpecenia ciała po tym, jak gorące napoje wylały się” na jego kolana.

W pozwie oskarżono Starbucks o naruszenie obowiązku zachowania ostrożności poprzez niezabezpieczenie gorącego napoju pokrywką.

Michael Parker, prawnik Garcii, powiedział, że jego klient odbierał trzy gorące napoje, a jeden z nich nie został całkowicie zamknięty. Kiedy pracownik firmy wręczył Garcii napoje, jeden z nich poparzył go, powiedział Parker.

Szkody mężczyzny, to między innymi ból fizyczny, cierpienie psychiczne, oszpecenie, upośledzenie fizyczne, lęk i cierpienie emocjonalne.

Starbucks podał, że odwoła się od wyroku. „Rozumiemy klienta, ale nie zgadzamy się z decyzją przysięgłych, że to my byliśmy winni tego incydentu i uważamy, że odszkodowanie jest wygórowane” — mówił rzecznik firmy.

W oświadczeniu dodano. „Zawsze przestrzegaliśmy najwyższych standardów bezpieczeństwa w naszych punktach, w tym w zakresie obchodzenia się z gorącymi napojami”.

Sprawa przypomina słynny pozew z 1994 r. przeciwko McDonald’s, w którym kobieta wylała gorącą kawę na kolana i doznała oparzeń trzeciego stopnia. Powódka, Stella Liebeck, otrzymała prawie 3 miliony dolarów.