Reprezentacja. Bielik niczym Glik. Zamiast urlopu wybrał powrót do klubu. Wczoraj rozegrał mecz

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
Paweł Relikowski
Reprezentacja. Cztery dni. Zaledwie tyle minęło od meczu Polaków na mundialu z Francuzami do pierwszego spotkania Kamila Glika w klubie po powrocie z mistrzostw. Obrońca nie zdecydował się na ekskluzywne wczasy a postanowił wrócić natychmiast do klubu i pomóc drużynie. Jego śladem poszedł Krystian Bielik, który pierwszy mecz po katarskiej imprezie zagrał 10 grudnia, a wczoraj, 16 grudnia, już kolejny. Co najważniejsze - ten drugi okazał się wygrany.

Krystian Bielik miał prawo czuć zmęczenie po mistrzostwach świata w Katarze. Z jego usług Czesław Michniewicz korzystał w każdym meczu, choć tylko przeciw Arabii Saudyjskiej pomocnik rozegrał pełne 90 minut. Na inaugurację z Meksykiem wszedł na drugą połowę, zagrał godzinę z Argentyną a w meczu 1/8 finału z Francją wszedł na ostatnie 20 minut. Zresztą, kibice doskonale pamiętają tę zmianę.

Zrezygnował z urlopu. Wrócił natychmiast do gry

Na pochwałę i szacunek zasługuje fakt, że Bielik, w odróżnieniu od znakomitej większości kadrowiczów, zaraz po zakończonych dla Polakach mistrzostwach w swoich social mediach nie publikował zdjęć ze słonecznych plaż gdzie zażywał wypoczynku. Pomocnik Birmingham zdecydował się na powrót z Kataru do swojego klubu i już zdążył rozegrać dwa spotkania po mundialu - 10 grudnia z Blackpool (0:0) i 16 grudnia z Reading (3:2). Wczorajszą wygraną Krystian okrasił żółtą kartką zebraną w końcówce pierwszej odsłony, która była jego szóstą indywidualną karą w tym sezonie.

W koszulce Birmingham Bielik rozegrał 15 meczów notując jedno ostatnie podanie. Jego trener, John Eustace, stawia na niego a przed mistrzostwami w jednym z vlogów na kanale Łączy nas Piłka Krystian o szkoleniowcu wypowiadał się w samych superlatywach: - pierwszym planem trenera na mnie było to żeby mnie przygotować na mistrzostwa świata. Jak jest jakiś problem zawsze pomoże. Nawet powiedział do mnie, że nie muszę grać z Sunderlandem jeśli chcę żeby głowa była czysta przed mundialem (ostatni mecz Bielika przed wyjazdem na MŚ - red.).

W spotkaniu Birmingham - Reading nie uczestniczył Przemysław Płacheta, klubowy kolega Bielika, który zmaga się z urazem. Klub Polaków zajmuje 7. lokatę i po wygranej zbliżył się do strefy play-off angielskiej Championship.

REPREZENTACJA w GOL24

Enzo Fernandez (na zdjęciu) liczy na transfer z Benfiki Lizbona

MŚ 2022. Wypromowali się w Katarze i mogą zmienić kluby. TOP...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Reprezentacja. Bielik niczym Glik. Zamiast urlopu wybrał powrót do klubu. Wczoraj rozegrał mecz - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl