Lewandowski czekał do czwartego meczu
Do siatki Lewandowski trafił w 34 minucie, gdy podwyższył prowadzenie na 2:0. Akcję bramkową rozpoczął Tomasz Kędziora, a kontynuował podaniem do przodu Arkadiusz Milik. Wreszcie Lewy po poprawieniu piłki na nodze oddał mocny strzał z prawej nogi bliżej prawego słupka.
- Pochylił się, strzelił bardzo mocno, Railean bez szans - komentował na gorąco w TVP Mateusz Borek. Wcześniej Lewandowski zaliczył asystę przy trafieniu Milika, kiedy odegrał mu już w polu karnym.
Lewandowski dzisiejszym golem przełamał niemoc. To jego pierwsze trafienie od rzutu karnego "na otarcie łez" w 1/8 finału mistrzostw świata z Francją (1:3). Potem zaliczył słabe występy z Czechami (1:3), Albanią (1:0) i Niemcami (1:0), gdy zszedł po pierwszej połowie, żeby nie stracić sił na Mołdawię.
To ogółem 79. gol Lewandowskiego w 142 meczu w reprezentacji Polski. - Gdyby był skuteczniejszy, pewnie skończyłby pierwszą połowę z hat-trickiem - stwierdził w przerwie Marek Wasiluk w studiu TVP Sport.
Bramka Lewandowskiego w meczu Mołdawia - Polska
REPREZENTACJA w GOL24
Polska gra mecz, Grzegorz Krychowiak wrzuca zdjęcia z wakacj...
