Robert Lewandowski z golem w hicie
Robert Lewandowski przeżywa ostatnio trudny okres. Polski napastnik nie jest w dobrej formie. Tydzień temu 35-letni snajper nie wykorzystał wiele dogodnych sytuacji w meczu z Atletico Madryt. Snajper w 5. minucie zmarnował doskonałą wrzutkę w pole karne. Wystarczyło delikatnie trącić piłkę, aby zmieniła kierunek lotu i wpadła do bramki. Kilka minut później "Lewy" fatalnie spudłował z woleja. Dostał piłkę na odpowiedniej wysokości, ale po raz kolejny futbolówka nie znalazła się w siatce. Pod koniec spotkania 35-latek przedryblował jednego rywala, wyszedł sam na sam z bramkarzem i... strzelił obok dalszego słupka. Wskaźnik goli oczekiwanych w przypadku Lewandowskiego zatrzymał się na wartości 1,50. Cały zespół Barcelony uzbierał łącznie 2,36 xG.
FC Barcelona niedzielny hit z Gironą zaczęła bardzo słabo. Już w 12. minucie Dovbyk wpakował piłkę niemal do pustej bramki po świetnym podaniu Viktora Tsygankova. Na odpowiedź Barcelony nie trzeba było długo czekać. W 19. minucie Raphinha dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik mocnym uderzeniem pokonał bramkarza rywala. To pierwsze trafienie 35-latka dla "Barcy" od 12 listopada, czyli starcia z Deportivo Alaves.
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Największe stadiony Europy w oczach sztucznej inteligencji. ...