Na początek rodzina słynnego kobieciarza, chce, żeby dwie kobiety opuściły szybko mieszkanie, które oferował im Berlusconi.
Wstrzymali miesięczną wypłatę
Wstrzymali już miesięczną wypłatę w wysokości 2500 euro każdej z 20 kobiet, które gościły na jego imprezach Bunga Bunga. Była to zapłata za składanie fałszywych zeznań w aferze seksualnej.
Kobiety mieszkające w domach byłego premiera znalazły się wśród 24 oskarżonych, którzy zostali uniewinnieni - wraz z Berlusconim - w procesie, w którym oskarżono go o płacenie świadkom za kłamstwa w sprawie dotyczącej prostytucji nieletnich.
W 2013 r. potentat medialny oświadczył, że zasiłki wypłacane kobietom miały naprawić szkody, jakie wyrządziły im procesy związane z orgiami w domach miliardera.
Łapówka za kłamstwa
Zdaniem prokuratury była to zapłata za składanie fałszywych zeznań w sprawie oskarżonego o wykorzystywanie nieletnich dziewczyn przez Berlusconiego.
Ostatecznie Berlusconi został uniewinniony z zarzutów, że płacił Karimie El Mahroug, tancerce znanej jako „Ruby Złodziejka Serc”, za seks, wiedząc, że jest nieletnia.
Barbara Guerra to jedna z kobiet, które sprzeciwiają się eksmisji z domu Berlusconiego w Bernareggio pod Mediolanem.
Jej prawnicy przedstawili nagranie, na którym premier mówi jej, że chce przekazać jej majątek po zakończeniu swojego procesu o korupcję.
Alessandra Sorcinelli mówi, że ma podobne nagrania, w których Berlusconi obiecał jej 3 miliony euro za utratę reputacji wyrządzoną przez jej udział w skandalu Bunga Bunga.
Zmarły 12 czerwca br. Silvio Berlusconi był znanym przedsiębiorcą i politykiem. Podczas trwającej kilkanaście lat kariery politycznej trzykrotnie był premierem.
