Roma wygrał z Udinese. Mecz na raty w Serie A
Zwycięskiego gola rzymianie zdobyli w piątej doliczonej minucie, kiedy po rzucie rożnym skutecznie głową uderzył Bryan Cristante. Była to jedyna bramka, która padła w tym meczu w czwartek. Wcześniej, przed zasłabnięciem Ndicki, prowadzenie gospodarzom dał Argentyńczyk Roberto Pereyra (23.), a wyrównał Belg Romelu Lukaku (64.).
14 kwietnia Ndicka, urodzony w Paryżu reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, upadł na murawę w 72. minucie. Był cały czas przytomny, ale uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Został przewieziony do szpitala i zwolniony z niego dzień później. Od tego czasu nie zagrał w oficjalnym meczu.
Tego dnia od pierwszej minuty w ekipie Romy grał Nicola Zalewski, ale w czwartek Polak już nie wystąpił. Zgodnie z regulaminem oba kluby mogły od nowa wskazać składy, w których chcą dokończyć przerwane spotkanie. Nie mieli prawa zagrać jedynie zawodnicy, którzy wcześniej zostali zmienieni.
Drużynę gospodarzy po raz pierwszy poprowadził trener Fabio Cannavaro. Mistrz świata z 2006 roku z reprezentacją Włoch został zatrudniony w poniedziałek, w miejsce zwolnionego Gabriele Cioffiego. Udinese jest na 17. pozycji z dorobkiem 28 punktów, a tyle samo ma znajdujące się w strefie spadkowej Frosinone. Roma zgromadziła 58 pkt i jest piąta. (PAP)
Oto wizualizacja nowego stadionu Rakowa Częstochowa. Projekt...
