Rozbite lamborghini okradane! Z porzuconego w Warszawie samochodu zniknęły wszystkie koła i znaczek firmowy

Redakcja
Z rozbitego w Warszawie lamborghini skradziono wszystkie koła
Z rozbitego w Warszawie lamborghini skradziono wszystkie koła Fot. Szymon Starnawski/ Polska Press
Lamborghini Huracan, które w minioną sobotę brało udział w kolizji na warszawskiej Woli i zostało porzucone na parkingu, wyglądało dziś jeszcze gorzej, niż bezpośrednio po zderzeniu z samochodami marki Toyota i Renault. Wszystko za sprawą złodziei, którzy z rozbitego auta ukradli m.in. koła i znaczek firmowy. Poniżej publikujemy najnowsze zdjęcia luksusowego pojazdu.

W sobotę 15 stycznia 2022 roku około godziny 23:00 przy ul. Wolskiej w Warszawie doszło do kolizji trzech samochodów: renault, toyoty oraz lamborghini. Kierowcy dwóch pierwszych aut zostali przebadani alkomatem, byli trzeźwi. Kierowca trzeciego pojazdu oddalił się z miejsca zdarzenia, a swój luksusowy samochód pozostawił na parkingu przy ulicy Jana Kazimierza.

Pomarańczowe "lambo" od kilku dni było chętnie fotografowane przez przechodniów. W czwartek zauważyli oni, że porzucony samochód wygląda jeszcze gorzej, niż bezpośrednio po kolizji. Wszystko za sprawą złodziei, którzy zainteresowali się włoskim autem. W nocy z 19 na 20 stycznia z zaparkowanego pojazdu odkręcono wszystkie koła. W dodatku, złodzieje ukradli również znaczek firmowy. Poniżej publikujemy aktualne zdjęcia rozbitego samochodu.

Porzucone lamborghini w Warszawie. Najnowsze informacje

Z nieoficjalnych informacji opublikowanych przez portal "Natemat.pl", wynika, że w czwartek 20 stycznia na miejscu postoju samochodu pojawili się stołeczni policjanci, którym najprawdopodobniej towarzyszył właściciel włoskiego auta. Po interwencji funkcjonariuszy, kierowca "lambo" wspólnie z kolegami miał zamontować w pojeździe zastępcze koła i wprowadzić go na lawetę.

Wcześniej o kierowcy porzuconego samochodu informował portal "Auto Świat". Mężczyzna, który zdaniem dziennikarzy serwisu wyglądał na obcokrajowca, miał potwierdzić, że jest właścicielem rozbitego pojazdu i planuje zabrać go z parkingu przy ulicy Jana Kazimierza.

O najświeższe informacje w sprawie porzuconego samochodu poprosiliśmy policjantów. Czekamy na odpowiedź.

Warszawa Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl