„Świeczki” to symbol obiektu przy Cichej, ale są w takim stanie technicznym, że trzeba je usunąć. Pierwsza z nich zagrażała upadkiem na Drogową Trasę Średnicową, dlatego jej demontaż nastąpił w trybie awaryjnym w styczniu. 24 marca MORiS Chorzów podpisał umowę na demontaż pozostałych masztów oświetleniowych i teraz przystąpiono do prac. Rozpoczęto od „świeczki” przy sektorze numer 10, czyli słynnej "dziesionie".
Zobacz ZDJĘCIA z usuwania masztu oświetleniowego na stadionie Ruchu Chorzów, 1.04.2023 r.
Ruch Chorzów. Usuwają kolejną „świeczkę”
Pierwotnie po usunięciu wszystkich masztów, co ma nastąpić do Świąt Wielkanocnych, planowano zaprojektować i postawić nowe oświetlenie przy Cichej, aby Niebiescy mogli wrócić na swój stadion w następnym sezonie. Inwestycja ma kosztować 5 mln złotych, ale wiele wskazuje na to, że nie będzie realizowana. Na dodatek adaptacja starego stadionu do wymogów PKO Ekstraklasy może kosztować 25-30 mln zł!
Pojawiła się nadzieja, że wreszcie rozpocznie się budowa nowego stadionu Ruchu, a najbliższe dni będą bardzo ważne dla realizacji tego zamierzenia. Do 15 kwietnia klub z Chorzowa musi złożyć wniosek licencyjny na nowy sezon. Dopuszczalna nadal jest gra na obcym stadionie, ale jednocześnie muszą trwać prace nad nowym obiektem w Chorzowie.
„Świeczki” mają być zdemontowane do Wielkiej Soboty. Po maszcie przy „dziesionie” kolej będzie na ten przy sektorze numer 4. Ostatnia w kolejności jest „świeczka” przy hotelu Batory. bo w tym miejscu procedura rozbiórki będzie bardziej skomplikowana ze względu na bliskość hotelowego budynku. Fragment jednego z masztów z Cichej ma trafić do Muzeum Hutnictwa w Chorzowie.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
