Według nieoficjalnych informacji, w nocy z piątku na sobotę 3 lutego miało dość do zabójstwa nastoletniej dziewczyny w okolicy garaży przy ul. Łokietka w Rybniku. Policjanci na razie nie potwierdzają tych informacji. Jednak prowadzą czynności sprawdzające wydarzenia z minionej nocy. Na miejscu ujawniono bowiem ludzkie zwłoki.
Rzecznik rybnickiej komendy nabiera wody w usta i nie potwierdza, czy faktycznie doszło do zabójstwa, przyznaje jednak, że faktycznie w okolicy garaży przy ul. Łokietka ujawniono zwłoki.
- Policjanci i prokurator prowadzą czynności, na tę chwilę nie mogę powiedzieć nic więcej - ucina Anna Karkoszka, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
Faktem jest jednak, że policjanci odwiedzają również mieszkańców pobliskich ulic, m.in. Powstańców, Sybiraków i Żorskiej, pytając o zdarzenia z minionej nocy. - Policjanci prowadzą działania w związku ze zdarzeniem - dodaje Anna Karkoszka, informując, że więcej informacji będzie mogła przekazać najwcześniej w poniedziałek.
Zapytana przez nas dyrektor ZST Grażyna Kohut nie kryje zaskoczenia. - Jestem w szoku, nie mam żadnych wiadomości w tym temacie i mam nadzieję, że te informacje się nie potwierdzą - powiedziała nam Grażyna Kohut.
AKTUALIZACJA:
Nie potwierdziła się informacja, jakoby zwłoki ujawniono w okolicy Zespołu Szkół Technicznych. - Na chwilę obecną mogę jedynie potwierdzić fakt znalezienia zwłok. Jak zawsze w takich przypadkach, na miejsce wezwano prokuratora. Trwa dochodzenie - mówi Anna Karkoszka z KMP Rybnik.
Zwłoki znalezione zostały przy garażach na ul. Łokietka w Rybniku. Policjanci w tym miejscu nie prowadzą już swoich czynności, jednak ulicę cyklicznie patrolują radiowozy.
AKTUALIZACJA 6 lutego 2018:
Zbrodnia w Rybniku - policja przerywa milczenie. Ofiarą 17-latka, a podejrzany o zabójstwo już w rękach policjantów!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
