Spis treści
Samolot przeleciał tuż nad dachami domów
Na opublikowanym w przez lokalną telewizję i udostępnianym w mediach społecznościowych nagraniu widać mały samolot typu Cessna, który leci tuż nad dachami domów i koronami drzew na przedmieściach Sydney.
Według pilota Jake’a Swanepoela, mającego 29 lat doświadczenia za sterem, w samolocie nagle zabrakło zasilania i musiał on szybować w kierunku lokalnego lotniska Bankstown Airport w południowo-zachodniej części miasta.
„Nie było zasilania, szybowaliśmy. Zahaczyliśmy o drzewa i ledwo co dotarliśmy do hangaru” – powiedział telewizji Nine News.
Awaryjne lądowanie na lotnisku w Sydney
Na pokładzie, oprócz pilota, znajdował się jedna pasażerka, jego partnerka Karin. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało, a maszyna ostatecznie wylądowała na pasie lotniska.
„Baliśmy się, że nie damy rady wylądować” – mówiła po fakcie.
Australijskie Biuro ds. Bezpiecznego Transportu powiedziało telewizji CNN, że zbiera informacje na temat incydentu zanim podejmie decyzję o wszczęciu postępowania w tej sprawie.
Źródło: CNN
