Tomasz Lis pozwany przez Samuela Pereirę
Portal i.pl dotarł do treści pozwu, w którym adwokat Mariusz Stelmaszczyk, działając w imieniu dziennikarza TVP Samuela Pereiry pozywa o ochronę dóbr osobistych wraz z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia Tomasza Lisa.
Pereira wnosi o "nakazanie Pozwanemu Tomaszowi Lisowi usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych Powoda Samuela Pereiry poprzez opublikowanie na profilu Tomasza Lisa na portalu społecznościowym X @lis_tomasz, przez okres 90 dni od uprawomocnienia się wyroku, oświadczenia o treści: Ja, niżej podpisany Tomasz Lis przepraszam Pana Samuela Pereirę za naruszające jego dobra osobiste informacje, jakie opublikowałem na moim profilu na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter) w dniu 3 listopada 2023r.".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Ponadto oczekuje zasądzenia od Tomasza Lisa zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie dziesięciu tysięcy złotych z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty.
Dziennikarz uważa, że Lis dopuścił się m.in. bezprawnego naruszenia dóbr osobistych "tj. jego dobrego imienia, czci, godności oraz tożsamości narodowej".
Tomasz Lis napuścił hejterów
Cała sytuacja dotyczy wydarzeń z 3 listopada 2023 roku. Wówczas Samuel Pereira skomentował postawę Zbigniewa Bońka, nazywając go "maskotką Jaruzelskiego".
Na wpis znacznie agresywniej odpowiedział Tomasz Lis. Na swoim profilu na portalu X (wcześniej Twitter), nazwał Pereirę m.in. "portugalską znajdą".
"Gdy po meczu ZSRR na mistrzostwach świata w Hiszpanii, remisie, który dał nam awans do półfinałów mistrzostw świata, Boniek wszedł do telewizyjnego studia w koszulce z napisem CCCP, to cała Polska wiedziała, że to skalp. Dziś portugalska znajda Pereira uznaje to za dowód kolaboracji Bońka z komunistami. My jesteśmy generalnie tolerancyjni i gościnni, ale lepiej, żeby korzystający z tego nie testowani arogancją granic tej gościnności, bo może być niemiło" - napisał Lis.
W pozwie zaznaczono, że wpis ten przełożył się na obraźliwe pod adresem Samuela Pereiry komentarze internautów, a także był cytowany przez ogólnopolskie portale, co przełożyło się na jeszcze większy hejt pod jego adresem.