Santos nie poda się do dymisji i wytacza argument. "Mam za sobą dziesięć treningów!"

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Szymon Starnawski / Polska Press
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Fernando Santos zapewnił, że mimo nieudanych na razie występów biało-czerwonych w eliminacjach mistrzostw Europy nie zamierza podać się do dymisji. Nie wie, czy zostanie zwolniony. "Musicie zapytać prezesa" - uciął.

Polska przegrała w niedzielę trzeci z pięciu dotychczasowych meczów w grupie E eliminacji Euro 2024 - z Albanią w Tiranie 0:2. Bramki dla gospodarzy zdobyli Jasir Asani i Mirlind Daku. W 21. minucie z kolei po analizie VAR anulowano trafienie Jakuba Kiwiora.

Na samym początku konferencji prasowej Portugalczyk podkreślił, że sam nie zamierza odchodzić ze stanowiska, natomiast nie wie, jakie decyzje podejmą Polski Związek Piłki Nożnej i jego prezes Cezary Kulesza.

"Ja nie podaję się do dymisji ani dziś, ani jutro. Musicie zapytać prezesa (o zwolnienie - PAP). Jeśli prezes uzna, że dalsza współpraca ze mną nie ma sensu, to porozmawiamy o tym i na pewno znajdziemy jakieś wyjście" - podkreślił Santos, który reprezentację Polski poprowadził dotychczas w sześciu spotkaniach.

Przyznał, że sytuacja drużyny w kwalifikacjach jest bardzo trudna. Polska ma sześć punktów, o cztery mniej od Albanii oraz o dwa mniej od Czech i Mołdawii.

"Nie chcieliśmy tego i prawda jest taka, że nie wszystko jest już w naszych rękach. Następny mecz rozegrany tutaj (w Tiranie - PAP), Albanii z Czechami, może to wszystko odwrócić. Nie zapominajmy o tym, że reprezentacja Polski może zagrać w barażu" - przypomniał.

Jednocześnie sympatyzował z kibicami i drużyną.

"Bardzo dobrze rozumiem rozczarowanie kibiców. Ja też to odczuwam, moi piłkarze również, bo to jest naturalne, że kibice teraz cierpią i są źli, mają do tego prawo. My również jesteśmy i źli, i smutni. To zrozumiałe i szanuję to" - zapewnił.

W odpowiedzi na zarzuty dziennikarzy bronił się, że nie miał na razie wystarczająco dużo czasu.

"Mam za sobą dziesięć treningów. Dziesięć. Nie możemy mówić o dziewięciu miesiącach pracy, to jest dziesięć treningów. Jesteśmy w fazie przejściowej reprezentacji Polski. Istniała jedna drużyna, a teraz musi powstać nowa, na przyszłość, na długie lata. Staramy się radzić sobie z tym okresem przejściowym, choć oczywiście zależy nam też na tym, żeby wygrywać. Polega to na znajdowaniu nowych rozwiązań, rozwoju krok po kroku. Zmiany wymagają czasu, zwłaszcza gdy jakieś schematy gry są tak głęboko zakorzenione" - uważa Santos.

Jak ocenił, niektóre fragmenty spotkania z Albanią były udane.

"Wydaje mi się, że zaczęliśmy ten mecz dobrze, zdobyliśmy bramkę, która została niestety anulowana. Po niej mecz stał się bardziej wyrównany. Albania zdobyła pod koniec pierwszej połowy tę niezwykłą bramkę. W przerwie piłkarze byli bardzo zmotywowani, żeby odpowiednio zacząć drugą połowę i też ją dobrze zaczęliśmy, ale nie udało się wyrównać. Albańczycy trafili na 2:0. Na tym polega piłka" - stwierdził.

Przed podopiecznymi Santosa jeszcze spotkania na wyjeździe z Wyspami Owczymi oraz u siebie z Mołdawią i Czechami. Zostaną one rozegrane we wrześniu i październiku.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obserwator
11 września, 15:01, Pit:

Zostawcie temat zwalniania trenerów po kilku meczach! To świadczy o wyjątkowo niskiej wiedzy sportowej i inteligencji wielu dziennikarzy. Widać wyraźnie, że między piłkarzami nie ma tzw. chemii. Wolimy, aby na boisku było dwóch świetnie się rozumiejących piłkarzy z LZS niż dwóch zarozumiałych i nie myślących o drużynie profesjonalistów. Czy w firmie, w redakcji mamy bandę nierobów, choćby po wyższych studiach to wywalamy najpierw szefa biura czy robimy porządek na pokładzie? Od lat widać, że obecna kadra to świetny marketing, PR! Nic poza tym. Na boisku to zgraja nie potrafiących współpracować osobników. Zmieniamy co chwila trenerów i nic nie daje. Stąd jeden wniosek -zmienić wszystkich bez wyjątku piłkarzyków. Nie wierzymy, że w Polsce nie ma uzdolnionych, młodych, ambitnych, z polotem zawodników...Obecnym trzeba twardo pokazać drzwi!

11 września, 17:09, o?:

w punkt

I to w 10 !!!

g
gosc
11 września, 15:01, Pit:

Zostawcie temat zwalniania trenerów po kilku meczach! To świadczy o wyjątkowo niskiej wiedzy sportowej i inteligencji wielu dziennikarzy. Widać wyraźnie, że między piłkarzami nie ma tzw. chemii. Wolimy, aby na boisku było dwóch świetnie się rozumiejących piłkarzy z LZS niż dwóch zarozumiałych i nie myślących o drużynie profesjonalistów. Czy w firmie, w redakcji mamy bandę nierobów, choćby po wyższych studiach to wywalamy najpierw szefa biura czy robimy porządek na pokładzie? Od lat widać, że obecna kadra to świetny marketing, PR! Nic poza tym. Na boisku to zgraja nie potrafiących współpracować osobników. Zmieniamy co chwila trenerów i nic nie daje. Stąd jeden wniosek -zmienić wszystkich bez wyjątku piłkarzyków. Nie wierzymy, że w Polsce nie ma uzdolnionych, młodych, ambitnych, z polotem zawodników...Obecnym trzeba twardo pokazać drzwi!

Przecież trener właśnie jest od tego aby dobierać zawodników żeby stworzyć dobrą kadrę ?

Zanim podjął pracę przyglądał się z kim będzie miał do czynienia i nie tylko piłkarze.

Nawet jak by miał nie powoływać samego Lewandowskiego i mielibyśmy wygrywać mecze to nie było by problemu.

Santos to kolejny cwaniak aby nas okradać.

o
o?
11 września, 15:01, Pit:

Zostawcie temat zwalniania trenerów po kilku meczach! To świadczy o wyjątkowo niskiej wiedzy sportowej i inteligencji wielu dziennikarzy. Widać wyraźnie, że między piłkarzami nie ma tzw. chemii. Wolimy, aby na boisku było dwóch świetnie się rozumiejących piłkarzy z LZS niż dwóch zarozumiałych i nie myślących o drużynie profesjonalistów. Czy w firmie, w redakcji mamy bandę nierobów, choćby po wyższych studiach to wywalamy najpierw szefa biura czy robimy porządek na pokładzie? Od lat widać, że obecna kadra to świetny marketing, PR! Nic poza tym. Na boisku to zgraja nie potrafiących współpracować osobników. Zmieniamy co chwila trenerów i nic nie daje. Stąd jeden wniosek -zmienić wszystkich bez wyjątku piłkarzyków. Nie wierzymy, że w Polsce nie ma uzdolnionych, młodych, ambitnych, z polotem zawodników...Obecnym trzeba twardo pokazać drzwi!

w punkt

t
tyle
Jak startujesz w wyścigach konnych, na leciwej chabecie, to najlepszy dżokej, sukcesu nie osiągnie. Jak CZŁAPACZOM, się nie chce, ani grać, ani biegać, to odesłać, niedorajdy do zbierania kartofli, wykopki idą.
B
Burmistrz Nowej Huty
Dzisiaj reprezentacja przypomina poziomem torowisko do Walcowni w Krakowie a Santos gospodarza tego miasta czyli towJM
P
Pit
Zostawcie temat zwalniania trenerów po kilku meczach! To świadczy o wyjątkowo niskiej wiedzy sportowej i inteligencji wielu dziennikarzy. Widać wyraźnie, że między piłkarzami nie ma tzw. chemii. Wolimy, aby na boisku było dwóch świetnie się rozumiejących piłkarzy z LZS niż dwóch zarozumiałych i nie myślących o drużynie profesjonalistów. Czy w firmie, w redakcji mamy bandę nierobów, choćby po wyższych studiach to wywalamy najpierw szefa biura czy robimy porządek na pokładzie? Od lat widać, że obecna kadra to świetny marketing, PR! Nic poza tym. Na boisku to zgraja nie potrafiących współpracować osobników. Zmieniamy co chwila trenerów i nic nie daje. Stąd jeden wniosek -zmienić wszystkich bez wyjątku piłkarzyków. Nie wierzymy, że w Polsce nie ma uzdolnionych, młodych, ambitnych, z polotem zawodników...Obecnym trzeba twardo pokazać drzwi!
e
ed
Z Wyspami Owczymi wygraliśmy, a mogliśmy przecież przegrać. I co wtedy powiedziałby Santos? Taka jest piłka. Eliminacje jeszcze się nie skończyły. Będą przecież jeszcze baraże. Do dymisji się nie podam. Umowę tak mam spisaną, że mogą mnie zwolnić, ale i tak wyjdę na swoje.
o
o?
pospolite ruszenie kontraktowców , za miliony KLOPS . są inne dziedziny sportu , PZPN do kosza
g
gosc
Dlaczego tylko dziesięć treningów było ?

Jeżeli nie można było więcej to należało podać się do dymisji !!
Wróć na i.pl Portal i.pl