Kto kierował rosyjskim atakiem?
„Tragicznym w skutkach atakiem kierowali dowódca 52. pułku ciężkich bombowców płk Oleg Timoszyn, dowódca oddziału lotnictwa w tym pułku mjr Aleksiej Iwanienko oraz szef sztabu eskadry lotnictwa w zgrupowaniu sił powietrznych w Szajkowce (w obwodzie kałuskim w zachodniej Rosji) Dmitrij Golenkow” – powiadomiła ukraińska służba na Telegramie.
Szef SBU Wasyl Maluk podkreślił, że „każda rosyjska zbrodnia wojenna została popełniona przez konkretnego sprawcę”. „SBU ustali i opublikuje dane personalne wszystkich (odpowiedzialnych osób). (...) Niech każdy, kto naciska przycisk »start«, kto jest zamieszany w takie zbrodnie, potem nieustannie spodziewa się zemsty. Ta zemsta z pewnością nastąpi. SBU zgromadziła już bardzo wiele dowodów dla międzynarodowych sądów” – oznajmił.
Atak w mieście Dniepr
Akcja ratownicza w Dnieprze, mieście w środkowo-wschodniej Ukrainie, trwa od soboty. Tego dnia późnym popołudniem rosyjski pocisk przeciwokrętowy Ch-22 uderzył w wielopiętrowy blok mieszkalny, doszczętnie niszcząc jeden z pionów budynku. Zginęło co najmniej 40 osób, a 75 zostało rannych. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ 30 cywilów uważa się obecnie za zaginionych. W wyniku ostrzału całkowicie zrujnowano 72 mieszkania, uszkodzono - 236. Zniszczono też 25 samochodów.
Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę
W sobotę rosyjskie wojska przeprowadziły kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Ukraińska armia powiadomiła, że siły obrony powietrznej zneutralizowały 21 spośród 33 pocisków wroga. Ostrzelane zostały największe miasta, m.in Kijów, Charków i Odessa. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że wszędzie celem były obiekty cywilne.

lena
Źródło: