Sebastian Szymański trafi do Napoli? Zieliński na wylocie
Sebastian Szymański dołączył do Fenerbahce 12 lipca 2023 roku. Wiązała się z tym długa saga transferowa. Ofensywny pomocnik ostatni sezon spędził w Holandii w barwach Feyenoordu. Ekipa z siedzibą w Rotterdamie nie zdecydowała się na wykupienie 25-latka z Dynama Moskwa. Na taki ruch zdecydowali się Turcy, którzy zapłacili Rosjanom 9,75 mln euro.
Szymański od samego początku imponuje formą i jest zawodnikiem pierwszego składu. Jego pozycja w Fenerbahce jest na tyle mocna, że podczas ostatniego hitowego meczu z Galatasaray trener Ismail Kartal zdjął z boiska niemal wszystkich graczy ofensywnych (Undera, Tadicia i Dzeko). Polak był jednym, który rozegrał pełne 90 minut.
"Rzeczpospolita" informuje, że Sebastian Szymański niedługo może zmienić barwy klubowe. O potencjalnym transferze 24-latka jest głośno od wielu tygodni, ale znany dziennik wymienił konkretne kluby, które mają obserwować polskiego pomocnika. To Chelsea, Liverpool oraz Manchester United, czyli jedne z największych zespołów na Wyspach.
W walkę o podpis zdolnego pomocnika ma włączyć się także Napoli, z którego niedługo odejdzie Piotr Zieliński. Polak przeniesie się do Interu Mediolan, gdzie podpisze kontrakt 3+1. W środku pola ekipy z Neapolu będzie dziura, którą trzeba szybko załatać. Kontrakt Sebastiana Szymańskiego jest ważny do 30 czerwca 2027 roku, dlatego nabywca będzie musiał sięgnąć głęboko do kieszeni. Jego szacunkowa wartość według portalu Transfermarkt to 20 mln euro, ale trzeba traktować to jako ciekawostkę. Turecki zespół może zażądać dużo więcej. Rekordem sprzedażowym Fenerbahce jest Vedat Muriqi, który przeniósł się do Lazio za 21 mln euro.
TRANSFERY w GOL24
Stadiony Ekstraklasy w bożonarodzeniowej atmosferze. Sztuczn...
