
Surowsze kary za szpiegostwo
Nowelizacja zakłada przede wszystkim wprowadzenie surowszych kar za szpiegostwo. Kara za udział w działalności obcego wywiadu wynosi obecnie od roku do 10 lat więzienia. Po zmianie ma to być od 5 do 30 lat więzienia. Za szpiegostwo polegające na udzielaniu wiadomości grozi dziś od 3 lat więzienia. Zmiany zakładają, że za ten czyn będzie grozić 8 lat więzienia albo nawet dożywocie.
Maciej Wąsik: Dotychczas kary były niezwykle śmieszne
Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych pytany przez i.pl o to, dlaczego tyle czasu musieliśmy czekać, aby kary za szpiegostwo były surowsze, odpowiedział, że "to dobra decyzja, szczególnie w tych czasach, gdy widzimy, że służby mają pełne ręce roboty".
– Wydaje się, że dotychczas kary były rzeczywiście niezwykle śmieszne. Teraz będą to kary poważne i na pewno będzie walor odstraszania ich wysokością. Oczywiście, wiadomo, że element nieuchronności kary jest pewnym z istotniejszych, jednak mam nadzieję, że oba elementy, czyli zarówno nieuchronność kary, jak i jej wysokość, zostaną spełnione – mówił.
"Za" głosowali wszyscy posłowie PiS, większość PSL-KP i Konfederacji oraz Paweł Poncyljusz z KO. Przeciw był Artur Dziambor z Wolnościowców, zaś od głosu wstrzymał się niemal cały klub KO oraz Lewica i Polska 2050. Maciej Wąsik pytany o to, jak ocenia zachowanie opozycji, odpowiedział, że "trudno to komentować".
– Wydaje się, że opozycja w ogóle, w żaden sposób, nie chce popierać żadnych działań rządu. To wynika z ich „totalności”, jak sami się określają – dodał.
Zapytany, jakiej spodziewa się decyzji ze strony Senatu, gdzie większość ma opozycja, Maciej Wąsik powiedział, że według niego Senat "jak zwykle będzie torpedować prace rządu i nie wprowadzać dobrego prawa". – Wielokrotnie Senat dał temu już temu wyraz – dodał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
mm