Sejm zajmie się ustawą o obronie ojczyzny. Zostanie przyjęta ponad podziałami politycznymi?

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Fot. Adam Jankowski
W czwartek Sejm zajmie się ustawą o obronie ojczyzny. Cezary Tomczyk, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej poinformował, że największa partia opozycyjna chce, aby ustawa została przyjęta przez aklamację.

– Chcielibyśmy, żeby ustawa o obronie ojczyzny została przyjęta przez Sejm przez aklamację. Dzisiaj jest absolutnie dla wszystkich jasne, że bezpieczeństwo Polski jest ponad wszystko – mówił we wtorek w Radiu Plus Cezary Tomczyk.

Wcześniej również przewodniczący PO, Donald Tusk mówił: „Przyjmijmy mądrą, dobrą ustawę o bezpieczeństwie ojczyzny przez aklamację”. – Sprawy bezpieczeństwa i polityki zagranicznej muszą dzisiaj stać się przestrzenią wspólną – tłumaczył.

Ustawa o obronie ojczyzny to „obszerny i przełomowy dokument dla funkcjonowania polskich sił zbrojnych” – mówił w niedawnym wywiadzie dla polskatimes.pl minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak. „Przede wszystkim kompleksowo porządkuje przepisy dotyczące Sił Zbrojnych RP, zastępując kilkanaście aktów prawnych w tym m. in.  ustawę  z 1967 roku o powszechnym obowiązku obrony. Wprowadza wiele zmian, daje nowe możliwości kadrowe i finansowe, wiele obszarów upraszcza, inne porządkuje i »uwspółcześnia«” - tłumaczył szef MON.

Z kolei Paweł Szrot, szaf Gabinetu Prezydenta RP pytany w niedawnym wywiadzie dla polskatimes.pl o to projekt ustawu był konsultowany z panem prezydentem odpowiedział, że tak. "Projekt był konsultowany z panem prezydentem, był też modyfikowany w porozumieniu z panem prezydentem". "Prezydent Andrzej Duda obserwuje wszystkie siły polityczne w parlamencie, które zapowiadają poparcie ustawy o obronie ojczyzny i docenia tę postawę" - mówił.

Dopytywany, czy prezydent podpisze ustawę o obronie ojczyzny, minister Paweł Szrot powiedział, że jest "przekonany, że inaczej stać się nie może".

Opublikowany w listopadzie projekt ustawy o obronie ojczyzny liczy ponad 700 artykułów ma zastąpić kilkanaście ustaw, w tym ustawę o powszechnym obowiązku obrony i o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Zmierza do wprowadzenia nowych rodzajów służby, przewiduje też finansowanie wydatków na wojsko w wpływów spoza budżetu MON: papierów skarbowych, obligacji BGK, budżetu państwa oraz zysku NBP.

Projekt - jak informowali prezentujący go w październiku 2021 roku wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak - ma wprowadzić m.in. dobrowolną zasadniczą służbę wojskową dla ochotników i podzielić rezerwową służbę wojskowa na aktywną i pasywną. Projektowana armia powinna liczyć co najmniej 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy WOT.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl