Jak duże było zainteresowanie podróżą pociągiem z lat 80. może świadczyć fakt, że tylko na jednej trasie - z Chojnic do Czarnego - było około 150 pasażerów. Niemal każdy chciał zrobić sobie zdjęcie z lokomotywą SU45-079 zwaną „fiatem”, jaką pamięta z młodości. Ci trochę mniejsi z kolei mogli zajrzeć do jej wnętrza.
- Przyjechaliśmy ze Słupska. Podróż takim pociągiem kojarzy mi się z latami, kiedy byłem dzieckiem. Chyba każdy pamięta te daleki podróże – powiedział nam Patryk Stolarski ze Słupska
.
Atrakcją była też sama podróż w wagonie z przedziałami lub restauracyjnym. W tym drugim można było co nieco zjeść i wypić. Amatorów nie brakowało.
Podczas kolejowej majówki wyjątkowe było także zwiedzanie na dworcu w Człuchowie Sali Tradycji Kolejnictwa z wyjątkowymi eksponatami, nawet z początku XIX wieku. Taką atrakcję majówkową przygotowali Chojnickie Stowarzyszenie Miłośników Kolei ze swoim oddziałem w Człuchowie oraz Turystyka Kolejowa TurKol. Dla podróżnych były trasy z Chojnic do Czarnego i z powrotem, z Chojnic do Tucholi i z powrotem, a także z Sępólna Krajeńskiego do Chojnic i z Chojnic do Kościerzyny.
