"COMME EN 18" - krzyczy z okładki L’Équipe, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza "Tak jak w 18". Po takim tytule na Twitterze zawrzało, a kibice uznali, że to nawiązanie do I Wojny Światowej, która zakończyła się w 1918 roku porażką Cesarstwa Niemieckiego. Kolejnym podobieństwem jest wyraz "comme", przypominający nazwę miejscowości "Somma", gdzie w czasie Wielkiej Wojny zginęło ponad milion żołnierzy obu walczących stron.
"Ten nagłówek jest dość zawstydzający. Z pewnością byłoby możliwe świętowanie wielkiego zwycięstwa bez odniesienia do I Wojny światowej", "To jest kompletnie chory tytuł", "Idiotyczna pierwsza strona francuskiego dziennika sportowego", "To wstydliwe, krępujące i niezbyt zabawne" - brzmią najpopularniejsze komentarze twitterowiczów do poniższej okładki.
Reakcja na krytyczne komentarze była szybka, a dziennikarze wyjaśniali, że tytuł miał nawiązywać wyłącznie do triumfu Francji na Mistrzostwach świata w 2018 roku. Mimo to L’Équipe spotkał się z ogromną krytyką opinii publicznej - pytanie, czy dziennikarze rzeczywiście nie mieli pojęcia jak taki tytuł zostanie odebrany, a może był to ukryty prztyczek w nos dla odwiecznego rywala?
